Postanowiłem ponownie zasięgnąć Waszej porady na temat wyboru telefonu, a konkretniej na rozwianie kilku wątpliwości dotyczących produktów ze stajni z jabłkiem.
Postanowiłem (nie w 100% ale prawie) że zdecyduję się na kupno iPhone'a. Miałem wszystkie marki telefonów a jabłka jeszcze nie, więc chcę po prostu spróbować czy rzeczywiście jest aż tak super.
Domyślam się, że każdy system i producent ma wady, ale chciałbym poznać odpowiedź na kilka pytań, które mnie nurtują i które pomogą mi podjąć dobry wybór.
Trafiłem spuchę w totka, dopiero co odebrałem nasienie. Dużo nasienia. Teraz grzeje mi się na kaloryferze.
Przed puszczeniem losu obiecałem sobie, że ćwierć z wygranej oddam na cele charytatywne. A kolejne ćwierć przeznaczę na mirko. I choć z początku myślałem żeby przekazać je ekipie wykop.pl, doszedłem do wniosku że oni swoje już zarobili i mam zamiar rozdać je użytkownikom mikrobloga.
Dlaczego?
Mam 35 lat. Jestem minimalistą, mimo to zarabiam dużo. Dziesięciokrotnie więcej niż średnia krajowa. To co już chciałem mieć, kupiłem, tę, którą chciałem zdobyć - ożeniłem się z nią i mamy dwójkę dzieci :) To dla nich zostawiam ostatnią połówkę. No może nie do końca połówkę, sobie i żonie zafunduję porządne wakacje.
Mam wszystko czego chcę, nie potrzebuję tej spuchy.