Prezydent pod obstrzałem. Andrzej Duda atakowany tak jak Lech Kaczyński
Jesienią ubiegłego roku, po tym, jak premierem została Ewa Kopacz, prezydent Bronisław Komorowski apelował o sto dni spokoju dla nowego rządu. Tłumaczył, że to kwestia dobrego obyczaju. W odniesieniu do nowego prezydenta nikt o dobrych obyczajach nie pamięta.
z- 135
- #
- #
- #
- #
- #
- #