Klapek w najnowszym gniocie najbardziej obawia się ostatniego punktu "wycieczki", czyli sklepu xD Jezu, aż mnie skręca z żenady.
Ale ogólnie to jest dla mnie niepojęte - on kompletnie nic sensownego nie pokazuje w tych gniotach xD Oczywiście chore dziecko mu ostatnio przeszkadzało w nagrywaniu kątętu (gadanie do kur)
Wyobraźcie sobie teraz Azjatę, który przyjeżdża do Polski i nagrywa swoje codzienne wypierdy, w których chodzi do biedronki xD To jest jakaś abstrakcja
Ale ogólnie to jest dla mnie niepojęte - on kompletnie nic sensownego nie pokazuje w tych gniotach xD Oczywiście chore dziecko mu ostatnio przeszkadzało w nagrywaniu kątętu (gadanie do kur)
Wyobraźcie sobie teraz Azjatę, który przyjeżdża do Polski i nagrywa swoje codzienne wypierdy, w których chodzi do biedronki xD To jest jakaś abstrakcja






@ciec-aniol_A4 gdzie jesteś chopie?