Panowie elektronicy, czy może ktoś z Was polecić precyzyjną ściągaczkę do izolacji, radzącą sobie z kynarem, ale tym prawdziwym, w teflonie?
Mam spory zapas takiego kynaru jakości profi, używam często, bo fajny, ale ściąganie z niego izolacji to jest mordęga, niestety jedyna skuteczna metoda, jakiej używam, to obcinanie tego naokoło skalpelem, co nie zawsze jest wygodnie. Wszelkie posiadane ściągaczki, łącznie z Jokari ze zdjęcia nie dają rady.
Mam spory zapas takiego kynaru jakości profi, używam często, bo fajny, ale ściąganie z niego izolacji to jest mordęga, niestety jedyna skuteczna metoda, jakiej używam, to obcinanie tego naokoło skalpelem, co nie zawsze jest wygodnie. Wszelkie posiadane ściągaczki, łącznie z Jokari ze zdjęcia nie dają rady.






źródło: IMG_0403
Pobierz