Ech, nie ma to jak jarmark bożonarodzeniowy w pięknym mieście Wrocław.
Ucieleśnienie połączenia polsko-śląskich tradycji, magia lokalnych smaków, czar regionalnego rękodzieła.
Nie ma nic lepszego niż jedzenie tradycyjnych śląskich churrosów bujając się w rytm śpiewającej Mariah Carrey w otoczce bożonarodzeniowej listopadowej aury. Jeśli ktoś lubi zjeść mniej tłusto, ale nadal słodko to natkniemy się na wypiekane według tradycyjnej dolnośląskiej receptury kurtoszkołacze, natomiast dla fanów wytrawnej kuchni śląskiej mamy langosze, spaghetti czy zapiekanki, dla
#ciekawostki Palce dloni (nie liczac kciuka) maja 12 odcinkow pomiedzy stawami, ktore mozna latwo liczyc wskazujac je kciukiem. Dlatego starozytny Egipt i Babilonia uzywali systemu liczbowego o bazie 12, zamiast dziesieciu. Dlatego dzisiaj mamy 12 godzinna tarcze zegara, a jajka kupujemy na tuziny.
Ej czy tylko ja jestem takim zjebem, że jak #film / #gra / #anime / jakikolwiek-inny-twór-kultury rozgrywają się w kraju X to lubię jak #dubbing jest właśnie natywny dla tego kraju? W sensie w #metro2033 (ale już w #metroexodus to Sama mógł grać prawdziwy jankes, a nie Rosjanin udający amerykański akcent) nie wyobrażam sobie grać inaczej niż po rosyjsku, #
@plasq: też lubiłem grać w Metro z rosyjskim dubbingiem z tego samego powodu, minus był tylko taki, że napisy pojawiały się tylko w konwersacjach związanych z głównym wątkiem, ale konwersacje postaci pobocznych np. na stacjach już nie ( ͡°ʖ̯͡°)
Starszy pan na przystanku Smolecka zablokował tramwaj ( oraz wszystkie inne jadące za nim), bo ktoś (motorniczy?) nie miał założonej maseczki xD
Ludzie w-------i zaczęli wychodzić i go o--------ć, ale za nic w świecie nie chciał wysiąść. Przyjechały służby MPK, policja w drodze, pan wysiadł ostatecznie z tramwaju i najpewniej dostanie solidny mandat.
Podczas dyskusji pan również się p-----------ł do osób stojących na przystanku, że nie mieli maseczek xD Jakakolwiek dyskusja była
Ucieleśnienie połączenia polsko-śląskich tradycji, magia lokalnych smaków, czar regionalnego rękodzieła.
Nie ma nic lepszego niż jedzenie tradycyjnych śląskich churrosów bujając się w rytm śpiewającej Mariah Carrey w otoczce bożonarodzeniowej listopadowej aury. Jeśli ktoś lubi zjeść mniej tłusto, ale nadal słodko to natkniemy się na wypiekane według tradycyjnej dolnośląskiej receptury kurtoszkołacze, natomiast dla fanów wytrawnej kuchni śląskiej mamy langosze, spaghetti czy zapiekanki, dla