Już za moment zaczynam studia i nie mam pojęcia skąd wziął się stereotyp biednego studenta. Studiować będę w Krakowie (Sam jestem z Turka - taka miejscowość jakby ktoś nie wiedział), kierunek związany z finansami, bo zawsze byłem łepski jeśli o to chodzi. Mam załatwioną prace, co prawda za 2,8k do łapy, ale mimo to jestem w stanie jako tako żyć, co prawda muszę się zrzec wielu dogodności, ale tak ludzie narzekają, a
Nie żebym się czepiał, ale trudno być biednym studentem skoro koszty studiów i pokoju opłacają Ci rodzice, więc cała wypłata może iść na to co chcesz, dolicz 1500 za pokój + czesne i jesteś biedny student. Btw. co to za pokój, że 1500 zł?
Generalnie Mirku życzę Ci byś z tego mądrze korzystał, bo jak wpadniesz na studia to zobaczysz, że nie wszędzie jest tak różowo. Jak starzy Cię zasponsorują
@Slimshader Na wstępie zaznaczę, że jestem skrajnym przeciwnikiem tego co obecnie robi ten rząd. Jednak stwierdzenie, że płacą minimalna/stawka minimalna to zły pomysł jest według mnie mocno na wyrost. Ustalenie jej na skrajnym poziomie lub niedostosowanie do warunków z pewnością. Jednak jej brak jedyne co spowoduje to powrót do sytuacji w której pracownika nie będzie stać na zaspokojenie jakichkolwiek sensownych potrzeb. Ustalenie minimalnej stawki dla umów zleceń (fakt, to nie płacą
Nie popieram rzucania epitetami i tego dzielenia na wschód/zachód, ale co ma do rzeczy to, że ktoś siedzi w pracy 8h, a pracuje 4 skoro jest wystarczająco efektywny. W tym przypadku to raczej problem złego dostosowania formy pracy i organizacji pracy zespołu. Świat się zmienia i praca 8h na dobę powoli odejdzie do lamusa, bo to nieefektywne.
A co do tego, że na wschodzie tak to wygląda to nie jest
Ale co to ma udowodnić? Sam jestem ze wschodu i wybrałem do życia zachód. To była najlepsza decyzja w życiu.
Tutaj działają identyczne czynniki jak na całym świecie. Dlaczego we Frankfurcie zarobisz więcej niż w Dreźnie w pracy, która nie wymaga od Ciebie kwalifikacji? Z tego samego względu co w przypadku Wrocławia i Lublina.
A jeśli ktoś jest doktorem ekonomii i pracuje na słuchawce, no cóż, coś poszło nie tak.
W teorii oczywiście tak, ale mam wrażenie, że zawsze w tej dyskusji ucieka gdzieś czynnik ludzki. Jeżeli w regionie będzie 20% bezrobocie, a Janusz będzie dawał głodowe stawki to sądzę, że zawsze znajdzie chętnych do pracy, 50 letnia kobieta z wykształceniem zawodowym nie wyjedzie szukać pracy, jeśli nie będzie to dla niej ostateczność, zwłaszcza przy braku kwalifikacji. Uważam, że rozsądna stawka minimalna jest swojego rodzaju wentylem bezpieczeństwa przed tym by
Mirki i Mirabelki, czy polecacie jakieś ciekawe książki dotyczące rozwoju osobistego? Szczerze mówiąc zawsze od tego bardzo stroniłem i uważałem, że to głodne kawałki i banały ubrane w różne formy. Ostatnio jednak coraz bardziej zastanawiam się nad tym, że moje pesymistyczne nastawienie i przekonania blokują mnie w działaniu. Chciałbym znaleźć jakieś fajne materiały na początek, które faktycznie niosą za sobą jakąś sensowną wartość
Kto mówi, że ma wygrywać. Chociaż ma jakąś jakość piłkarską, jeden z najlepiej odbierających w lidze, jedenastka sezonu. Faktycznie, po co ma jechać, wstawmy Kozłowskiego na pewno się przyda.
No tylko, że Krycha gra w 3 drużynie ligi, Szymański w 7. Druga sprawa to kwestia ustawienia, Krycha gra zupełnie na innej pozycji w Lokomotiwie. Zresztą, to i tak nie ma sensu, tu nawet Ronaldo nic by nie pomógł.
Mireczki, znacie jakąś fajną bałkańską muzykę którą chcielibyście polecić? Ostatnio mocno mi takie klimaty się podobają i fajnie by poszerzyć horyzonty. Chodzi mi bardziej o coś w stylu Gorana Bregovicia niż coś nowoczesnego ;)
Cóż to za portal? ( ͡º ͜ʖ͡º)