Kto by przypuszczał, że robienie kreski w śnie trwa tak cholernie długoxD Robisz robisz, dopieszczasz aby była idealna, jedna, druga, trzecia, czwarta. I cyk budzisz się nim dopieścisz ją idealnie i co gorsza, nim wciągniesz którąkolwiek z nich
@Jakis_Leszek: mi sie czesto sni ze mam alfe i chce zajarac bucha np w szkole ale ciagle mi ktos skacze z gory i sie patrzy, albo zapalniczki nie dzialaja ale zazwyczaj #!$%@? tego bucha i w momencie jak koncze sciagac ogromnego bucha to sie budze #!$%@? duzo bardziej
@crystalmethh: mi udało się zapalić szalwie w śnie i było równie dzienie jak w realu. Jakieś portale do innych rzeczywistości etc.
Kreski tez wciągałem.
Najbardziej żałuje tego jak miałem sen gdzie w innej części wszechświata byłym na statku kosmitów i mieliśmy zapalić coś, prawdopodobnie ich odpowiednim dmt ale wybudzilem się gdy przykładałem ogień do methpipe:/
mam alfe i chce zajarac bucha np w szkole ale ciagle mi ktos skacze z gory
Ostatnio coraz częściej prześladuje mnie #dejavu głównie związane z jednym przedmiotem w pracy, #!$%@? strasznie bo mam wrażenie, że kiedyś kolega pokazywał mi ten przedmiot + mam wrażenie, ze to czego doświadczam od ponad roku jest tylko wytworem mojej wyobraźni od czasu gdy umarłem i tak na prawdę od dawna nie żyje.
@marcopoIo: to zależy. Ja po krysztale miewam jak wale dużo. Po mdma nie mam, ewentualnie gdy schodzi i zaczyna się zjazd wtedy wole wziąć benzo i isc w kime
5 lat ćpania, brania leków, mnóstwo alkoholu, nikotyny i wszystkiego co możliwe, ale jak pojawia się taki gorszy okres jak teraz to myśle tylko o tym aby być czysty jak łza i nie brać tego nigdy więcej
@Jakis_Leszek: Kiedys trza bylo wszystie swiadectwa pokazywac. Sie pozmienialo i tylko ostatnie trza.
Wiec jak kogos wywalili z wpisem do akt to najpierw pierwszy lepszy gownojanusze na 3 miesiace zeby akta wyczyscic i po temacie przed startowaniem do czegos normalnego.
Problem mozesz (znaczy kolega moze) miec przy naliczaniu urlopu. Nie pokazesz wszystkich swiadectw to bedziesz mial mniej urlopu jak nie masz 10 lat stazu liczonego do urlopu.
Nie rozumiem tego społeczeństwa i nie umiem się w nim odnaleźć…
Picie w pracy kawy od rana w ilościach #!$%@?? Spoko! Fajeczki, bułeczki? Luzik
Ale weź tutaj #!$%@? mała ścieżkę amfy w kiblu to zaczynaja się dziwne pytania:
- a co ty tak nosem pociągasz? Katar masz? - co ty nic nie jesz na przerwie? - weź wysmarkaj nos bo gluta masz w nosie - co ty dziś taki szybki jesteś?
Jak nazywa się Ten mechanizm obronny gdy po doświadczeniu czegoś traumatycznego, czyli na przykład śmierci kogoś bliskiego albo gdy widziało się brutalne zabójstwo/gwałt. Wtedy aby odciągnąć uwagę od w/w doświadczenia człowiek zajmuje myśli natarczywym powtarzaniem konkretnych słów albo jakiejś piosenki. Ma to jakaś nazwę?
Stan odczuwalnie jest trochę podobny do epizodu psychotycznego lub paranoi , nie do końca umiem to opisać. Umysł jest zbyt pobudzony aby spać natomiast rzeczywistość jest zbyt brutalna
@Jakis_Leszek: ja mam PTSD i w sumie nie wiem czy to ma jakąś nazwe, w PTSD jest problem z koncentracją, pamięcią i w gratisie randomowe nawracające flashbacki. Więc nie znam nazwy tego co opisujesz ale np. ja zatraciłam zdolność koncentracji i zainteresowania przez flashbacki głównie
@Jakis_Leszek: Kęki nawijał w nucie La La La coś tam, taki wątek że podczas mocno #!$%@? stanu w chorobie alkoholowej, gdy miał jakiś nawrót zajebiście cierpiał i śpiewał melodie by pozbyć się tego cierpienia. Taka ciekawostka, myślę że jest coś leczącego w powtarzaniu melodii czy piosenki gdy stan w którym człowiek się znajduje jest hardcrowo ciężki.
#narkotykizawszespoko