Co stało się z waszymi najbliższymi kumplami z podwórka? Utrzymujecie jakiś kontakt?
Ja pamiętam, że miałam dwóch kumpli Alka i Jacka. Dojrzewali i w końcu pokłócili się o mnie. Pamiętam jak późnym sierpniowym wakacyjnym wieczorem przerwałam im walkę i powiedziałam im: z tego nic nie będzie, jesteście jak moi bracia. Do tej pory nikt już się do siebie nie odezwał, a Alek został adwokatem.
Ja pamiętam, że miałam dwóch kumpli Alka i Jacka. Dojrzewali i w końcu pokłócili się o mnie. Pamiętam jak późnym sierpniowym wakacyjnym wieczorem przerwałam im walkę i powiedziałam im: z tego nic nie będzie, jesteście jak moi bracia. Do tej pory nikt już się do siebie nie odezwał, a Alek został adwokatem.
Wiadomo wszystko się może zmienić bo do porodu daaaaleka droga #pytanie #dzieci #rodzicielstwo
Które najlepsze