@bialy100k: te cusie: <> to taki cudzysłów (ostrokątny francuski) wskazujący co trzeba napisać, więc prawidłowo wykonane zadanie wpisując bez cudzysłowu ( ͡°͜ʖ͡°)
Zobaczcie sobie chociażby najbardziej minisowane komentarze ze znaleziska
@kowalzmetina: I skąd wiesz, że te minusowane wpisy, to była to jakaś mityczna "neuropa"? Dziś nazywasz neuropą jakiegoś debila sprzed paru lat a jutro będziesz nazywał tym mianem osobę z której poglądami się nie zgadzasz, która nie ma nic wspólnego z tamtymi wpisami. Robisz ludziom papkę z mózgu tworząc wyimaginowaną kategorię "neuropy" z minusowananych wpisów randomów, a jutro będziesz konkretrnych ludzi nazywał
@Anikosz_SCK: Zmalau. Od daty cytowanego w Twoim wpisie posta z którego się naigrywasz, do daty rzeczywistego uchwalenia pomocy upłynęły 3 miesiące i licząc lekko kilkaset żyć ukraińskich żołnierzy. Więc z pewnością nie można powiedzieć, że autor wyśmiewanego wpisu nie miał racji. Wewnętrzne gierki w USA (z naciskiem na winę Republikanów), przedłużyły bardzo dużo. Pakiet miał być pierwotnie bodaj jeszcze w listopadzie (Biden podpisał 24 kwietnia). Światowe mocarstwo (jeśli twierdzi,
@groman43: no i sam sobie bezczelnie i cynicznie zaprzeczasz, dawanie deweloperom było jednym ze 100 konkretów, już choć się zdecyduj czy "oczekujesz" ich realizacji
Porównanie mocy słów Donalda na zgaszenie świecznika żymiańskiego i na morderstwo człowieka. Aż się prosi komentarze do tych sytuacji odwrócić i wtedy może byłyby adekwatne. Aczkolwiek złość w stosunku do zgaszenia świeczek to chyba za duże słowo.
Czemu ci "roszczeniowi" milenialsi i jeszcze gorsi zoomerzy chcą mieszkać w Warszawie lub w innym dużym wojewódzkim mieście? Czy to efekt ich mitycznej roszczeniowości jak piszą libki? Czy może skutek reform profesora co zastał Polskę murowaną a zostawił drewnianą na wzór swoich zachodnich autorytetó czyli zbrodniarza Ronalda R. z USA i tekturowej prostytutki z UK.
Fakty są następujące. W latach 90 rozpoczyna się masowa wyprzedaż państowych zakładów. Nie opiera się ona bynajmniej
Fakty są następujące. W latach 90 rozpoczyna się masowa wyprzedaż państowych zakładów. Nie opiera się ona bynajmniej o zasady mitycznego wolnego ryneczku a o tajemny krąg znajomych, którzy za grosze sprzedają państwowe zakłady. Wiele z nich nie jest kupowana w celu ich rozwoju a celem likwidacji konkurencji czy też sprzedaży drożej zakładowego sprzętu.
@TheKirghizLight: Na Białorusi i Ukrainie nie sprzedali czym prędzej nierentownych zakładów i popatrz jaki dobrobyt. Nierentowne zakłady
I sugerujesz, że wszystkie te zakłady byly nierentowne? Czy wiesz w ogóle jak w praktyce wyglądała prywatyzacja? Bynajmniej nie opierała się o realną wartość. A co do Ukrainy i Białorusi to tam doszło do lokalnej grabieży w postaci wykształcenia się oligarchów.
@TheKirghizLight: Jedyny wniosek że można było albo stworzyć polską oligarchię na wzór ukraiński albo sprzedać czym prędzej jak leci. Postsowieckich krajów było wiele i nigdzie nie udało się zrobić
źródło: GSlIMcPWMAALvUi
Pobierz@bialy100k: te cusie: <> to taki cudzysłów (ostrokątny francuski) wskazujący co trzeba napisać, więc prawidłowo wykonane zadanie wpisując bez cudzysłowu ( ͡° ͜ʖ ͡°)