Tasde
  • 122
Ja na ogół daleki jestem od teorii spiskowych wszelkiej maści, ale nie mogę przeboleć tego GP.
Jak dla mnie to była premedytacja i to ewidentna, nawet sędziowie stwierdzili, że Hamilton nie dojechał do apexu, miał dużo miejsca a mimo to nie zrobił niczego, żeby do wypadku nie doszło.
Mam wierzyć, że 7-krotny mistrz świata akurat będąc w zasięgu jedynego gościa, który mógł mu zabrać prowadzenie popełnia tak amatorski błąd całkowicie przypadkiem. Ot,
  • 10
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
Tasde
  • 19
@SpalaczBenzyny: Chyba z konia spadłeś, że gość walczący o mistrza w szybszym aucie ma ustąpić miejsca, żeby idiiota jadący jak idiota się w ciebie nie w----ł... Takim rozumowaniem, to by go do żadnego sportu motorowego nigdy nie wzięli. Po to są przepisy i kary, żeby oduczyć idiotów bycia idiotami i gdyby to był uczciwy sport, to Hamilton nie powinien tego wyścigu dokończyć za to co zrobił, tak jak w piłce
  • Odpowiedz

Osiągnięcia