- 68
Komentarz usunięty przez moderatora
- 367
@Jewpacabraa: Swoją drogą tragedia, że te słowa nie są kojarzone z wypowiedzią Katona Starszego i tamtejszej sytuacji geopolitycznej tylko z wypierdami niedołężniejącego pryka.
@WedlowskaMilka: Za sto lat wszystko wróci do normy.
@uwolnicbarabasza: american dad
- 992
- 37
#wyznaniezdupy #pracbaza #gorzkiezale im dłużej pracuję z ludźmi tym bardziej jestem aspołeczna( ͡° ʖ̯ ͡°) marzę o pracy bez ludzi....
- 5
@white_widow: Zostań grabarzem
konto usunięte via iOS
- 3
- 859
Wiecie co mnie strasznie demotywuje? Myśl, że ludzie, którzy byli dla siebie mega ważni, dziś dla siebie nie istnieją.
Ilu z Was miało najlepszych ziomków w podstawówce, gimbie, z którymi spędziło dziewięć czy więcej lat budy? Ile takich przyjaźni się utrzymało? Pewnie niewiele. Kiedyś po kilkanaście godzin razem na podwórkach i blokowiskach, a teraz? Pewnie zero kontaktu od lat, przy odrobinie szczęścia znajomość na fejsie i jedna gadka na kilkanaście miesięcy. Najczęściej nawet tego nie ma.
Kto miał kumpli w liceum i na studiach? Zaliczone melanże, przypały, różne akcje i wspólne jakieś tam wkraczanie w pseudo-dorosłość. Gdzie są te kontakty, które miały być na całe życie? Pewnie też niewiele zostało.
Co
Ilu z Was miało najlepszych ziomków w podstawówce, gimbie, z którymi spędziło dziewięć czy więcej lat budy? Ile takich przyjaźni się utrzymało? Pewnie niewiele. Kiedyś po kilkanaście godzin razem na podwórkach i blokowiskach, a teraz? Pewnie zero kontaktu od lat, przy odrobinie szczęścia znajomość na fejsie i jedna gadka na kilkanaście miesięcy. Najczęściej nawet tego nie ma.
Kto miał kumpli w liceum i na studiach? Zaliczone melanże, przypały, różne akcje i wspólne jakieś tam wkraczanie w pseudo-dorosłość. Gdzie są te kontakty, które miały być na całe życie? Pewnie też niewiele zostało.
Co
- 58
@MCzerwo: mam takie same myśli i też mnie przeraża myśl, że kolejne x lat będę musiała spędzić bez obecności kogoś, bez kogo w sumie nie wyobrażam sobie i nie umiem normalnie funkcjonować.
- 119
@MCzerwo: najgorsze jest przywiązanie się do kogoś. Ja np. mam bardzo łatwą skłonność do przywiązywania się do osób. Nie mówię o miłości czy zauroczeniu, ale na myśl, że teraz z paczką ze studiów za pół roku się rozejdziemy c--j mnie strzela. Tak samo było po licbazie. Jedynie z jedną koleżanką mam stały kontakt co kiedyś każde z nas myślało, że coś będzie a się okazało, że nadajemy na zupełnie innych
- 705
- 710
plus jeśli tęsknisz #m--f #ladnapani
- 135
@fortheworld: słaba aktorka, która wybiła się na pokazywaniu cycków
- 68
@Krawcowy: ładna pani z mega seksownym głosem
- 5044
Czas na małe #rozdajo !
Nagrodą jest #polandball w wersji Husarza ;)
Co zrobić by wziąć udział w losowaniu?
Jedynie zaplusować wpis i nie być zielonką.
Nagrodą jest #polandball w wersji Husarza ;)
Co zrobić by wziąć udział w losowaniu?
Jedynie zaplusować wpis i nie być zielonką.
- 64
@smashgoor: A czym jest polandball to wiesz?
- 361
Świeża korespondencja powojenna z ulic Stambułu.
Od Mirka w niebezpiecznym miejscu dla Mirków w bezpiecznym miejscu.
Wincyj z komentarzach.
#turcja #stambul #upiornyzagranico
Od Mirka w niebezpiecznym miejscu dla Mirków w bezpiecznym miejscu.
Wincyj z komentarzach.
#turcja #stambul #upiornyzagranico
To niestety nie będzie pasta a prawdziwa historia opowiedziana ustami mojej babci, następnie spisana przez brata, być może kiesyś wydana.
Wierzycie w sny?
Pewnego ranka kilkunastoletnia dziewczynka budząc się rano powiedziała mamie, że miała piękny sen. Śniło jej się że jeździła po łące na białym koniu. Jej mama słysząc to nakazała od razu paść na kolana i modlić się, ponieważ wiedziała że ten sen nie będzie zwiastował nic dobrego.
Kobieta miała rację. Miał to być ostatni dzień normalności we wsi Palikrowy powiatu podkamieńskiego w województwie tarnopolskim. Był marzec 1944. We wsi były same kobiety i dzieci bo wszyscy mężczyźni walczyli na wszystkich frontach tej wojny. Wielu z nich już nie żyło.
W pewnym momencie z hukiem otworzyły się drzwi chałupy. Wpadł uzbrojony w karabin obcy Ukrainiec. Krzyczał żeby się ubierać bo jest zebranie. Na polu za wioską, nieopodal rzeczki zwołano całą wieś. Na początku kazano stanąć wszystkim a w grupie a następnie nakazano Ukraińcom iść do domu. Wszyscy wiedzieli co się szykuje ponieważ spod nieudolnie przykrytych płótnem hałd wystawały lufy karabinów maszynowych. Przerażone kobiety stały twardo przegryzając wargi, roniąc łzy i ściskając niczego nieświadome dzieci które nie zjadły jeszcze tego dnia śniadania. Ukraińcy zaczęli w ciszy rozchodzić się do domów, pomiędzy nimi biegała uczynna młoda Ukrainka która wykazując się nadgorliwością zawracała udających Ukraińców Polaków. Jedyną osobą której udało się ją przechytrzyć była mała Józia - siedmioletnia dziewczynka która dzisiaj jest moją babcią. Tak zapamiętała dzień 13 marca 1944 roku i tak przekazała. Słyszała tylko strzały z daleka. Dobra sąsiadka zaopiekowała się nią. Starsza siostra która śniła o białym koniu, śmiertelnie raniona w głowę wpadła do rzeki. Nie wolno było nikomu ich nawet grzebać. W lasku nieopodal stał snajper i czekał na tych co tylko udawali trupy. Nie marnowali amunicji. Musieliby zmarnować prawie 600 naboi. Tyle osób tam zamordowano. Siedmiolatka dopiero na następny dzień poszła grzebać w stosie zwłok szukając rodziny. Ukraińcy powiedzieli jej, że już jest bezpiecznie. Rodzina była martwa ale spod hałdy zwłok wyszedł Michał. Przyszły mąż mojej babci i mój kochany dziadek.
Wierzycie w sny?
Pewnego ranka kilkunastoletnia dziewczynka budząc się rano powiedziała mamie, że miała piękny sen. Śniło jej się że jeździła po łące na białym koniu. Jej mama słysząc to nakazała od razu paść na kolana i modlić się, ponieważ wiedziała że ten sen nie będzie zwiastował nic dobrego.
Kobieta miała rację. Miał to być ostatni dzień normalności we wsi Palikrowy powiatu podkamieńskiego w województwie tarnopolskim. Był marzec 1944. We wsi były same kobiety i dzieci bo wszyscy mężczyźni walczyli na wszystkich frontach tej wojny. Wielu z nich już nie żyło.
W pewnym momencie z hukiem otworzyły się drzwi chałupy. Wpadł uzbrojony w karabin obcy Ukrainiec. Krzyczał żeby się ubierać bo jest zebranie. Na polu za wioską, nieopodal rzeczki zwołano całą wieś. Na początku kazano stanąć wszystkim a w grupie a następnie nakazano Ukraińcom iść do domu. Wszyscy wiedzieli co się szykuje ponieważ spod nieudolnie przykrytych płótnem hałd wystawały lufy karabinów maszynowych. Przerażone kobiety stały twardo przegryzając wargi, roniąc łzy i ściskając niczego nieświadome dzieci które nie zjadły jeszcze tego dnia śniadania. Ukraińcy zaczęli w ciszy rozchodzić się do domów, pomiędzy nimi biegała uczynna młoda Ukrainka która wykazując się nadgorliwością zawracała udających Ukraińców Polaków. Jedyną osobą której udało się ją przechytrzyć była mała Józia - siedmioletnia dziewczynka która dzisiaj jest moją babcią. Tak zapamiętała dzień 13 marca 1944 roku i tak przekazała. Słyszała tylko strzały z daleka. Dobra sąsiadka zaopiekowała się nią. Starsza siostra która śniła o białym koniu, śmiertelnie raniona w głowę wpadła do rzeki. Nie wolno było nikomu ich nawet grzebać. W lasku nieopodal stał snajper i czekał na tych co tylko udawali trupy. Nie marnowali amunicji. Musieliby zmarnować prawie 600 naboi. Tyle osób tam zamordowano. Siedmiolatka dopiero na następny dzień poszła grzebać w stosie zwłok szukając rodziny. Ukraińcy powiedzieli jej, że już jest bezpiecznie. Rodzina była martwa ale spod hałdy zwłok wyszedł Michał. Przyszły mąż mojej babci i mój kochany dziadek.
@R2D2_z_Sosnowca: A tym dziadkiem okazał się Albert Einstein,zapomniales dodać bajkopisarzu. ( ͡º ͜ʖ͡º)
- 97
@R2D2_z_Sosnowca: Dobra, ale co ma jazda na białym koniu do rzezi, bo nie widzę żadnego połączenia między tym snem, a tym co się zdarzyło.
- 669
Wiecie co jest w Polkach najgorsze? Ich podejście do mężczyzn. Kontrast pomiędzy butnymi i roszczeniowymi Polkami a np. Azjatkami czy Arabkami jest szokujący. Opiszę wam pokrótce te subtelne różnice bo oprócz wielu Polek miałem też kilka Azjatek (Filipiny, Tajlandia, Wietnam) oraz kilka Arabek (Maroko, Tunezja, Egipt). Przeciętna Polka ma takie podejście - 'wystarczy to, że jestem, nie muszę nic robić ani się starać, Ty się wszystkim zajmiesz, a jak nie to inni
- 258
@LudzkieScierwo: taguj #pasta
- 628
@LudzkieScierwo: Z ogólną tezą, że Polki to roszczeniowe suki się zgadzam.
- 1112
- 76
@Andr3v: Kac minął i coś z tym wszystkim trzeba było zrobić
konto usunięte via Android
- 1144
Przypominam
- 68
#rozdajo
Jedna z osób plusujacych ten wpis dostanie pocztówkę własnoręcznie napisaną przez jakąś ładną Japonkę. Jeśli się zgodzi to dorzucę też jej zdjęcie jako dowód :D
To co będzie znajdowało na tej pocztówce zależy tylko od Japonki.
Wszyscy mogą wziąść udział.
Koniec jutro o 22:00
Jedna z osób plusujacych ten wpis dostanie pocztówkę własnoręcznie napisaną przez jakąś ładną Japonkę. Jeśli się zgodzi to dorzucę też jej zdjęcie jako dowód :D
To co będzie znajdowało na tej pocztówce zależy tylko od Japonki.
Wszyscy mogą wziąść udział.
Koniec jutro o 22:00
- 262
- 63
#dobrywieczor Mircy i Mirabelki! Co tam, jak tam? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#zwierzaczki #zwierzeta #sowysazajebiste #smiesznygolomp #smiesznypiesek
#zwierzaczki #zwierzeta #sowysazajebiste #smiesznygolomp #smiesznypiesek
@MaupoIina: jaki dumny, chyba sztuczny :)
@GraveDigger: jaki sztuczny!? Ja Ci dam sztuczny! On po prostu ma pełną świadomość tego jaki jest zaje#isty! I słusznie! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Maciek5000: faktycznie! xD
@Maciek5000: faktycznie! xD
- 1115
- 158
@enforcer:
- 5
- 272
Nawiązując do tego wpisu : Magisterka napisana i wysłana.
Dziękuję @a__s że łaskawie udzieliła mi urlopu naukowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#studbaza #magisterka #ban #bojowkaas
Dziękuję @a__s że łaskawie udzieliła mi urlopu naukowego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#studbaza #magisterka #ban #bojowkaas
- 88
- 3057
#heheszki
xD
xD
Błonia lustrujo,
na wieży skitrane.
#sdm #krakow #wojsko