@swiadomy_anakolut: Spodobal mi sie Twoj komentarz dot. tego ze wszyscy w cos wierzymy. Chciapbym sie z Toba podzielic mysla - czy zgodzisz sie (czy widzisz to jako fakt), ze podstawa calego nieladu na Ziemi jest mechanizm myślenia? ten ktory dzieli wszystko, co w rzeczywistosci jest niepodzielne?(jest jedna kompletna rzeczywostoscia ktorej czescia jest swiadomosc i my ta rzeczywistoscia jestesmy) Widze ze abstrakcyjnie myslisz, a szukam osob ktore sa w stanie dostrzec
@swiadomy_anakolut: Pozwól proszę, że wskażę troszkę inną perspektywę.
Gdy nam się coś wydaje - zakładamy, że jak będzie X to uzyskamy Y. A to również zakłada czas w którym musi się wydarzyć X, aby osiągnąć Y. I ludzie od niepamiętnych czasów w ten właśnie sposób kreują świat, który ewoluuje i się zmienia, ale te zmiany są tylko powierzchowne, wciąż szerzy się chaos, a my dużymi krokami zmierzamy ku zagładzie. Dzieje się
Nie wiem czy dotrę do kogoś kto interesuje się tematem, ale istnieje świetny nieoficjalny mod klasycznego fps blood gdzie jest masa nowości wartych odświeżenia - nowe bronie któe mega pasują do stylu gry, a także tryb demona. Nazywa się Blood extra crispy. Gorąco polecam!
Od jakiegoś czasu próbuję publikować wartościowy kontent. Jeżeli jako ludzie nie poświęcimy czasu na zrozumienie siebie, to dalej będziemy żyć w średniowieczu. Powierzchnia się zmienia, ale wewnątrz na całym świecie ludzie popadają na depresje, nieszczęście, niedole, prowadzą wojny. To wszystko jest dużo prostsze niż się wydaje. Obowiązkiem każdego z nas jest poświęcić czas na zrozumienie siebie, a to spowoduje odmianę społeczeństwa w którym żyjemy. Wejdź w poniższy link i proszę, nie komentuj
...to dalej będziemy żyć w średniowieczu (...) Lubimy wszystko szufladkować (...)
@FATHER_TIME: To na początek poproszę o nieszufladkowanie średniowiecza jako bliżej nieokreślonych 'wieków ciemnych,' bo to stereotyp bardzo krzywdzący dla tej epoki (oraz dla ludzi, którzy w niej żyli) ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@Apaturia: Szufladkowanie w kontekście o którym pisałem to zbyt pochopne ocenienie czegoś - w ten sposób nie widzimy nic nowego, tylko cały czas rzeczy stare. To samo ma miejsce gdy rozmawiamy z drugim człowiekiem. Mamy jakieś wyobrażenia na jej/jego temat , ta osoba ma jakieś wyobrażenia na nasz temat i te wyobrażenia żyją ze sobą. A wyobrażenie jest czymś martwym, przeszłym. A więc, nigdy nie nawiązujemy prawdziwego kontaktu z drugim
@kszy997: Hej czy możesz zmienić w ustawieniach możliwość wysyłania do Ciebie wiadomości? Przeczytałem jeden Twój wątek, i być może znam sposób żeby Ci pomóc z Twoimi problemami.
https://www.facebook.com/pharaohanyextee/videos/1171084032933066/ Może kogoś zainteresuje tematyka? Szukam ludzi, którzy są w stanie przyjąć abstrakcyjny punkt patrzenia na życie śmierć - abstrakcyjny, a być może pomijający błędne założenia zakwefione w nas głęboko, takie jak życie/śmierć, dobre/złe czy inne przejawy dualizmu. Film dodaje jako ciekawostkę, natomiast oddaje on w części to do czego doszedłem "filozofując" na takie tematy oraz czytając Alana Wattsa. Chętnie posłucham innych, gdyż uważam, że moje uproszczenie do którego doszedłem jest jedyną
@kryniow: Nawet nie wiedziałem, ze nie można do mnie pisać :-) W skrócie to życie i śmierć nie istnieje, jest tylko jedna z wielu dualistycznych konceptów świata ludzkiego. Jak to Alan Watts powiedział: "Wtedy pojawi się jak dotąd niewiargodna niespodzianka - nie umierasz, ponieważ nigdy się nie narodziłeś. Po prostu zapomniałeś kim jesteś". To jest tak głębokie i prawdziwe. Człowiek tak bardzo staje się społeczną istotą, że bardziej jest swoim
@kryniow: @renalum: przeczytaj ten artykuł który powyżej załączyłem "gra w czarne i białe" Jest długi, z początku trudno się czyta, ale warto przeczytać do końca.
Trudno Ci to zrozumieć, bo nie dostrzegasz tego co najbardziej prawdziwe w Tobie - swojego bytu poza ograniczeniami EGO. Zauważyłeś, że czasem chcesz coś zrobić, ale z drugiej strony nie chcesz i tego nie robisz? Np. gdy podoba Ci się dziewczyna i chciałbys
Zajmuję się day tradingiem, jestem typowym dyletantem. Czytam na temat wszystkiego co mnie choć trochę interesuje, głównie ekonomii, filzofii, psychologii, ale też matematyki i informatyki.
Mirki, macie jakiśp omysł jak można zdobyć 700 000 zł bez wkłądu własnego i zbyt dużej zdolności kredytowej na lokal pod biznes? Każda rada jest pomocna..
@zasadzka01: Czy moglbys troche jasniej? :-) Bo google nie pomaga zbytnio. Chociaz juz znalazlem.podpowiedz od innej osoby to jestem ciekawy co masz na mysli :-)
źródło: comment_1655310443VTkUF6xRxR7lYdoxBocFAE.jpg
Pobierz