Czym jest prawica i lewica?
Natrafiłem kiedyś na ciekawą dyskusją co charakteryzuje i różni oba obozy i uznałem, że mógłbym to tutaj rozwinąć. Jestem bardziej amatorem niż politologiem, więc można mnie śmiało poprawiać. Będę upraszczał mocno oraz nie będę też szczegółowo rozwijał wątków bo nie jest to wykład historyczny. Mam nadzieję, że będzie ktoś zainteresowany tematem :)
Sam podział się bierze z 1789 roku kiedy to w trakcie rewolucji francuskiej zasiedli po prawej stronie sali przedstawiciele arystokracji, duchowieństwa oraz zwolennicy monarchii, zaś po lewej stronie sali przedstawiciele rewolucjonistów. Tylko, że nie pasuje to do współczesnych czasów ponieważ oznaczałoby to, że prawica prawie w ogóle nie istnieje.
W
Natrafiłem kiedyś na ciekawą dyskusją co charakteryzuje i różni oba obozy i uznałem, że mógłbym to tutaj rozwinąć. Jestem bardziej amatorem niż politologiem, więc można mnie śmiało poprawiać. Będę upraszczał mocno oraz nie będę też szczegółowo rozwijał wątków bo nie jest to wykład historyczny. Mam nadzieję, że będzie ktoś zainteresowany tematem :)
Sam podział się bierze z 1789 roku kiedy to w trakcie rewolucji francuskiej zasiedli po prawej stronie sali przedstawiciele arystokracji, duchowieństwa oraz zwolennicy monarchii, zaś po lewej stronie sali przedstawiciele rewolucjonistów. Tylko, że nie pasuje to do współczesnych czasów ponieważ oznaczałoby to, że prawica prawie w ogóle nie istnieje.
W
Zauważyłem od jakiegoś czasu, że panuje moda na podkreślanie wartości młodych osób oraz mówieniu o przemianach politycznych. Mówią tak choćby politycy różnych środowisk, ale utwierdziło się to też w kulturze(przez muzykę, filmy, bańki społeczne) oraz w świadomości wielu osób, również starszych.
Czy jest to prawda? Według mnie, ma to z nią niewiele wspólnego. W myśleniu tym utwierdziły ludzi w ostatnich latach widoki tłumów młodych osób uczestniczących w strajkach, manifestacjach klimatycznych, czy marszach niepodległości. Były to co prawda imponujące ilością wydarzenia, jednak nadal przedstawiają jedynie pewien wycinek społeczeństwa. Kontrargumentem do mojej tezy może być fakt, że osoby młode nie chodzą na wybory zazwyczaj (w 2019r. frekwencja w przedziale 18-29 lat wynosiła ok 27%), i potrzebny jest wśród nich większy aktywizm społeczny, jednak wyjątkiem od tej reguły były ostatnie wybory prezydenckie w których frekwencja wśród młodych właśnie w wyniku zaostrzonego konfliktu radykalnie wzrosła do ok 62%, a mimo to nie zaważyło to na wyniku, dla obecnego prezydenta w pierwszej jak i drugiej turze.
Dodatkowo