Spotykam się z dziewczyną od 6 miesięcy, ja 24 lvl, ona 22. Wiadomo, pora już na kolejny etap. Wczoraj spytałem się jej ile wcześniej miała partnerów w łóżku. Zapytała się jakie to ma znaczenie, odpowiedziałem, że spore skoro mamy być razem. Powiedziała, że przeszłość się nie liczy i nie mam prawa(!) jej się o to pytać i myślała, że kocham ją za to kim jest, a nie kim była.
Ogólnie trochę mi
Ogólnie trochę mi
Skad ludzie maja tyle energii do zycia? Z perspektywy 24 letniego czlowieka ktory probuje zyc aktywnie to jest dla mnie abstrakcja.
Po przyjsciu z pracy NIE MAM NA NIC ENERGII, wszystko to przez wstawanie rano. Zawsze tak mialem. Czy to szkola, czy to studia czy praca. Do domu przychodzilem zmeczony i pierwsze co robilem to szedlem SPAC.
Chodze na silownie, jezdze na rowerze, ale wszystko to po tym jak zrobie drzemke, inaczej nie ma szans bo jestem tak senny i zmeczony ze to jest dramat.
Nie mam pracy ciezkiej. Pracuje w korpo, robie swoje spokojnym tepem, nie jest stresujaco ani nudno. Co 30 min wstaje od kompa sie gdzies przejsc, w pracy staram sie tez zachowac duzo ruchu. Mam tez dobra klime i duzo powietrza.
Ja po prostu nie wiem co jest ze mna nie tak.