Ja jestem już dinozaurem, więc mam pytanie do młodszych. Po psi ch*j każda stronka z głupotami musi mieć swoją "appkę"? Po to się uniezależnialiśmy wiele lat żeby do przynajmniej większości rzeczy dało się dostać normalnie z przeglądarki, nawet teraz z Wykopu korzystam w ten sposób. YouTube, Allegro, jakieś tam żywnościowe, LinkedIn, miliard innych. Rozumiem maila, rozumiem bank, rozumiem Authenticatora i pokrewne. Ale po co mi aplikacja do zamówienia żarcia? O reklamy chodzi?
cherry_tomato






























