@Darth_Gohan: @marsjanin2012: Ja jestem zdania, że wcześniej czy później rozbiorą ten budynek. Trzymają go przy życiu tylko dla picu.
Co jakiś czas można przeczytać o ekspertyzach, o tym, że ludzie się stamtąd wyprowadzają. Cierpliwości. Jeszcze trochę i zniknie z krajobrazu miasta, a na ten moment musi stać i trzeba się z tym pogodzić.
#lublin ewenement na skalę sportową w kraju, jeśli chodzi o hajs. Najpierw był żużel i gruba kasa między innymi dla Zmarzlika. Teraz #siatkowka i kontrakt Wilfredo Leona na jakieś 900 tysięcy czy nawet milion euro. Jak na polską siatkówkę to kolosalne pieniądze. Więcej dostałby tylko w Turcji lub Japonii. Dla porównania, piłka lata świetlne przed siatką i zarobki w Premier League to taki podstawowy obrońca reprezentacji Anglii i
@Darth_Gohan: W której dyscyplinie zespołowej teraz Wrocław nie ma przedstawiciela w najwyższej klasie rozgrywkowej? Jedynie siatkówka mężczyzn przychodzi mi od razu do głowy. Brakuje we Wrocławiu klubu z prawidłowego zdarzenia, bo Gwardia jest zaniedbana już od dłuższego czasu.
Projekty z I i II edycji Funduszu Osiedlowego nie są realizowane lub są opóźnione, a III edycja jest zlikwidowana (sorry, przesunięta na rok 2026). Realizacja projektów z WBO trwa średnio 3 lata. Jakim cudem radni i osiedlowi aktywiści mają jeszcze siłę cokolwiek w tym z------m mieście robić xD
Fundusz osiedlowy powstał z inicjatywy Prezydenta Jacka Sutryka, jako narzędzie umożliwiające skuteczne działanie osiedli poprzez inwestycje służące mieszkańcom w podnoszeniu jakości życia w miejscu
@Wychwalany: Problem tkwi też w tym, że jakiś projekt wygrywa np. projekt parku Henrykowskiego, a dopiero później wszyscy zderzają się ze ścianą w postaci przepisów, regulacji lub właścicieli gruntów - tak jak we wspomnianym powyżej przykładzie potyczka z PKP.
Druga sprawa, że to, że WBO w tym roku nie będzie niektórzy już wiedzą od bodajże marca/kwietnia, a do szerszego grona ludzi info trafia dopiero na dniach. Ludzie z rad osiedla
@Darth_Gohan: Fotka zaczerpnięta z jednej z grupek gdzie autor posta informacje, że kierowcy rzucają się wzajemnie mięsem i wyzywają od najgorszych podobno do 24.
Wniosek wysuwa się sam, że Jagodno to teraz największa patologia we Wrocławiu :D
I cyk podatnik doplaca do utrzymania przy zyciu tego paskuda, o niskim komforcie zycia, zapewne o wysokich stratach energii i jeszcze raz, paskuda jak pieprzyk na srodku policzka. Zamiast to zrownac z ziemia zanim nie beda wolac o kolejne naprawy.
To juz nawet Solpol jakos mi bardziej pasowal no i nie grozil zawaleniem sie.
https://gazetawroclawska.pl/wiemy-ile-bedzie-kosztowal-remont-trzonolinowca-we-wroclawiu-jest-wykonawca-ale-brak-pieniedzy/ar/c9-18656873
Co jakiś czas można przeczytać o ekspertyzach, o tym, że ludzie się stamtąd wyprowadzają. Cierpliwości. Jeszcze trochę i zniknie z krajobrazu miasta, a na ten moment musi stać i trzeba się z tym pogodzić.