@AnonimoweMirkoWyznania Ale to nie w twoim wyglądzie, wzroscie jest problem.. uwierz mi. Chyba że na prawdę jesteś 2/10. Najprawdopodobniej masz po prostu z-----y charakter, nieciekawy, nudny - albo masz taką obsesje bycia przegrywem, że odrzucasz ludzi podswiadomie i oni to odczuwają. Na moich studiach 80% to były różowe. I myślisz, że one wszystkie tylko chadow mają? Większość ma typowych normikow z zakolami, lekka nadwagą i wzorstem 175 xD
@Kingside zabawne, że takie sytuacje działają tylko zawsze w jedną stronę. Jak zwróciłem uwagę, że dzieciak nade mną skacze i biega od 22-24 to usłyszałem, że to tylko dziecko z ADHD i nie ma wyłącznika ¯_(ツ)_/¯
Szokująca ciekawostka ekonomiczna: jak ktoś planuje sprzedać, bo mu wzrosły raty z uwagi na wzrost stóp procentowych to powinien pamiętać, że wraz ze wzrostem stóp procentowych potencjalnym kupującym spadła zdolność kredytowa.
@mickpl cały czas nie widzę, aby popyt spadał. Nie wiem skąd ci ludzie biorą kasę. Ostatnio gadałem z paniami z biura od dewelopera i np. codziennie dzwonią mieszkańcy osiedla z etapu I, z pytaniem kiedy można rezerwować mieszkania z etapu II, mimo, że mieszkania te są dużo droższe +4k/M2 a osiedle nawet nie ma jeszcze dziury w ziemi. ( ಠ_ಠ)
Mirki, od kilku dni razem ze swoją różową walczę z #covid i chyba na dobre opuściłem przynależność do grupy #foliarze. Dotychczas myślałem, że jak masz 25 lvl, to ten wirus jest jak zwykłe przeziębienie - jednak nie jest. ლ(ಠ_ಠლ) Nie wiem czy bardziej jesteśmy zmęczeni psychicznie czy fizycznie ale tydzień mija, a objawy nadal paskudne. Straszny syf ten wirus. Ponadto, dopiero
@kezu5osiem100 trzymajcie się. Pamiętam, że najgorszy dzień był 6-7, a nagle 8 - 10 cudowne uzdrowienie. Brak smaku pozostał przez kilka dni i takie chroniczne zmęczenie, a zadyszkę łapałem jeszcze przez miesiąc.
Ps. Koniecznie zbadajcie sobie prywatnie ddimery jak wyjdziecie z kwarantanny
Wytłumaczy mi ktoś czemu wykopki się tak cieszą z rosnących stóp procentowych? Co po tym, że ceny mieszkań pójdą w dół skoro to będzie przez to, że ze względu na rosnące koszty kredytu - mniej osób będzie na nie stać? Mam wrażenie, że panuje tutaj narracja, że jak mieszkania pójdą 20% w dół to nagle wszyscy będą mogli sobie na nie pozwolić. No nie, one będą dla przeciętnego zjadacza chleba jeszcze droższe
2. Deweloo sprzedawaliby mieszkania poniżej (aktualnego) kosztu zrobienia tego mieszkania
Popełniasz podstawowy błąd, który popełniają wszyscy, którzy myślą że nieruchomości zawsze rosną. Koszt wytworzenia się zmienia i jest ściśle zależy od koniunktury. Jak nie ma popytu to ceny działek, materiałów i robocizny spadają. Nagle coś czego się nie dało zbudować w konkretnej cenie już się da. Cena zależy od popytu. W skrajnych wypadkach deweloperzy mogą sprzedawać nawet poniżej kosztów wytworzenia
Ale to nie w twoim wyglądzie, wzroscie jest problem.. uwierz mi. Chyba że na prawdę jesteś 2/10.
Najprawdopodobniej masz po prostu z-----y charakter, nieciekawy, nudny - albo masz taką obsesje bycia przegrywem, że odrzucasz ludzi podswiadomie i oni to odczuwają.
Na moich studiach 80% to były różowe. I myślisz, że one wszystkie tylko chadow mają? Większość ma typowych normikow z zakolami, lekka nadwagą i wzorstem 175 xD