@SoSweetAcme Z tymi maczetami to ludzie dramatyzuja ale typ ma zero instynktu samozachowawczego. Takie grzebanie ręka w torbie to sygnał że należy się oddalić bo będzie grubo.
kiedy obejrzałeś film Taxi Driver ale akat twój jedyny pojazd to chodzik po ala surce, a jedyne kogo zabiłeś to ala teściową swoim nieróbstwem, dwoma lewymi rękami i alkoholizmem mlask khyy #bonzo #patostreamy
Najbardziej nieistniejący problem Polski XXI wieku: galerianki. Nikt nie widział, nikt nie słyszał a film i setki artykułów, tysiące gniewnych komentarzy o tym powstało.
@kocurrek32: odróżnij prostytutkę od nastolatki, która podchodzi do randomowego typa w galerii i mówi mu, że za spodnie zrobi mu loda. W okolicach premiery filmów (wpierw chyba była krótka etiuda, potem pełniejsza wersja) ludzie naprawdę myśleli, że to na porządku dziennym w galeriach handlowych xD
@LebronAntetokounmpo: pamiętam że jak to wychodziło to jeszcze nie ruchałem ale starsi koledzy na podwórku śmieszkowali gdzie te galerianki bo gała od świeżej nastki za jeansy z sieciówki to uczciwy deal. ( ͡°͜ʖ͡°)
Uwaga widzowie i fani. Dzisiaj sobie spacerowałem po ul. Meneralnej, zaglądałem do śmientników co tam akat ludzie wyrzucają i patrze i co widzę? Kobra wybiera z mieszkania i #!$%@? uszatego Mateusza. Kiedy wyjąłem telefon i zrobiłem zdjęcie uszatek mateusz lezał już na ulicy i miał założonego nelsona. Płakał coś - matko, matko, zabierz mnie stąd, kobra mnie kocuje innerzeszy subujcie i lajkujcie panpejdż. #bonzo #patostreamy
@koala667: Ludzie dzialajacy na szkode polski, pomagaja przedostac sie potencjalnym przestepcom / terrorystom, ale przeciez byl ranny i wyziebiony, no tak bo kryminalista nie moze byc ranny i przeziebiony. Dlaczego oni dalej sa na wolnosci ?
@tristan13: Tak, oni nawet doradzają Bodnarowi co sam niedawno przyznał. W tym kraju nie będzie normalnie jeżeli tych NGO i innych fundacyjek się nie zbanuje ¯\(ツ)/¯
Ech, matki nie są lepsze xD dzisiaj słuchałem radia bodajże Melo i prowadzący rozmawiał z jakąś słuchaczką co mówiła że z 11-miesiecznym bombelkiem właśnie wychodzi w góry, bo lubi łazić po górach itd. Dziennikarz się spytał czy to taki prezent na dzień ojca, a ta cisza... i mówi że w sumie to sama idzie w góry, ojciec w domu został i że on nie lubi gór xD Rozumiecie? Ojciec nie lubi gór,
@erebeuzet: Typowy clickbait, ale to fragment bardzo ciekawej opowieści, jak z czasem relacja ojciec-córka ewoluuje w coś fajnego:
Miałam siedemnaście lat i Mama wyjechała na wyjazd służbowy, a ja zostałam skazana na wspólne klika dni z nim pod jednym dachem. Byłam okropnie zła, również na Mamę, że mnie w tej sytuacji postawiła. Na dodatek tak się złożyło, że na pierwszy wieczór przypadł mój wielki kryzys sercowy, związany z tym, że zakochałam się w koledze mojego chłopaka (o zgrozo). Ojciec/tata widział, że miotam się jak dziecko we mgle i zaproponował, żebyśmy usiedli i porozmawiali. Pomyślałam: co? Mam usiąść z tym pięćdziesięcioletnim dziadem i rozmawiać z nim o chłopakach? Czy go rozum opuścił? Przecież ja go nawet nie lubię i zresztą co on wie o życiu w dzisiejszym świecie, co on wie o miłosnych rozterkach?
Ale tak siedział przy stole w kuchni, z zaparzoną herbatą i spojrzałam na jego spękane, silne ręce, pachnące pracownią i brudne od maszyn – te same ręce, które trzymałam, gdy odprowadzał mnie do przedszkola i przypomniałam sobie, że ten dziad to mój Tata. I przypomniałam sobie, że ja wciąż jestem jego córką. Usiadłam więc – na początku trochę speszona – i po kolei zaczęłam opowiadać. Szybko się ośmieliłam i nim zdążyłam się zorientować, już nawijałam jak kataryna.
Nim się obejrzałam, była już późna noc, a nasza rozmowa już dawno zeszła na inny temat, ale rozwiązanie mojego problemu już miałam gotowe i nie dlatego, że Tata powiedział mi, co robić, ale zadał mi odpowiednie pytania, dzięki którym ja sama na to wpadłam. Sam też mi sporo poopowiadał historii ze swojej młodości i zrozumiałam, że mój Tata przeżył swoje i wcale (o dziwo) nie jest głupi ani nudny, też popełniał różne błędy i nie wstydził się do nich przyznać. Bardzo dobrze zrobił nam ten przymusowy, wspólny tydzień, a nasza relacja weszła w nowy etap.
Dlaczego Polska ma jakąś dziwną manierę wchodzenia wszystkim osobom goszczącym w Polsce w tyłek?
Ostatnio tęczowi oburzyli się, że dwóch Polaków postanowiło sprawdzić, czy migrant jest w u nas legalnie. Jak dla mnie godna pochwały obywatelska postawa. Zwłaszcza w obliczu realnego zagrożenia ze strony obcych nam kulturowo ludzi.
@onucoutkajpysk: Tak sprawdzali, że po wezwaniu policji te wszystkie patusy się rozpierzchły do swoich nor szybciej, niż Usain Bolt biegał na 100 metrów. Jak kiedyś jakiś patus postanowi dokonać kontroli obywatelskiej twoich dokumentów, portfela i telefonu, a później zatrzymania obywatelskiego w postaci obicia mordy to mam nadzieję, że nie będziesz wylewał płaczu na Wykopie, ani nie wezwiesz Policji do tych działań godnych pochwały.
@onucoutkajpysk jak Ci się nie podoba to, że będę Ci kazał opróżnić kieszenie, żeby obywatelsko skontrolować czy nie sprzedajesz dzieciakom narkotyków to nie będziesz miał nic przeciwko? To obywatelska kontrola i godna pochwały postawa.
Ok czyli o pierwszym miejscu w naszej grupie będzie decydować bilans bramkowy. Czyli Francja będzie musiała nastrzelać nam jak najwięcej bramek. Ależ to będzie kompromitacja.
Nie wiem czy tez zauwazyliscie u siebie w miescie, ale coraz wiecej mokebe jest zatrudnianych w w barach. O ile nie chce ich tutaj, o tyle jesli pracuja to ok, ale maja rozumiec i mowic po polsku tak aby mozna bylo bezproblemowo zamowic dana rzecz.
Dochodzi do takich absurdow, ze wczoraj bylem w jednym z "kulturalnych" ale "fajnych" miejsc na wydarzeniu, a tam piwa mial podawac wlasnie mokebe. Osobnik z miejsca do mnie zaczal mowic po angielsku, wiec oczywiscie mowilem do niego po polsku. Nie rozumial ani slowa, przez co gosiu obok caly czas mu tlumaczyl. Co trzeba miec w glowie, aby zatrudniac taka osobe?
Czaicie, pontoniarz z IQ 80 (w moim miescie sa glownie z Zimbabwe - sprawdzcie ich iloraz inteligencji) zmusza mnie do mowienia po angielsku, w moim wlasnym miescie i moim panstwie, w ktorym jezyk angielski nie jest jezykiem urzedowym. Ponadto u typa zero jakiegos wstydu czy checi do integracj, bedac w nieswoim kraju, a takze w calkowicie odmiennej kulturzei - bo jak nazwac nieumejetnosc zrozumienia dwoch slow "poprosze piwo" ?
Typowy szkolny majster z warsztatów. 99% czasu spędza w kantorku a najlepiej jak na własną budowę zabierze uczniów to wtedy dopiero tryb Pana Wiesia mu się załącza. #przegryw
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.