No to mały update, dla samego siebie bo dawno już nie pisałem. Co do kwestii poszukiwania mocniejszego motocykla enduro sprawa wygląda następująco; nie ma na ten moment niczego co jest do dostania wprost z salonu w Polsce, lepszego niż CRF300L i trzeba się z tym pogodzić, jedyna dodatkowa opcja to sprowadzenie DR650 lub DR-Z z USA, przy czym trzeba od razu liczyć fee portalu aukcyjnego, clo, transport do portu, spread przewalutowania no

dejwis



