@BratProgramisty: Super film. Wiem jak trudno jeździ się w kopnym suchym piachu który praktycznie w polsce w większych fragmentach nie występuje. Dlatego że wiem jak dużo trzeba mieć umiejętności i wytrzymałości fizycznej sam i to na zadupiach bym się nie odważył. W europie jest wszędzie zasięg telefonu i szybki łatwy dostęp do pomocy. A tam na saharze i okolicach nie ma zasięgu, tak samo jak w Mongolii i na Syberii. Dlatego
@BratProgramisty: lekki dłużej to lekki wuzek. #!$%@?.. autokorekta w telefonie. Polecam wuzek velorexa. Można kupić nowe kilka modeli jak i stare ściągane że wschodu w dobrym stanie tylko do malowania są po 3 tys zł a nowe na stronie velorex po 11 tys zł. Plus jest taki że do starych dostaniesz wszystkie części oryginalne nawet śrubki
Jak wspominałem w poprzednim wpisie, chcę się podzielić swoim doświadczeniem na temat mojej pierwszej, tak długiej trasy pokonanej motocyklem (HD Iron 833, który raczej nie został do tego stworzony).
Wstęp
Motocyklem jeżdżę regularnie od 7 lat (wcześniej miałem jakieś komarki, MZtki itp, ale tego nie wliczam). Najdłuższa trasa którą zrobiłem w ciągu jednego dnia to jakieś 300km + ok 100km po dojechaniu na miejsce,
@BratProgramisty: Jak tam pojemność zbiornika paliwa? Ile razy zatrzymywałeś się na stacjach? w zeszłym roku Byłem w Macedonii gdy dochodziło do 34-36C w dzień codziennie. Cholernie się bałem że skończę z udarem słonecznym tak jak to miało miejsce w Dagestanie. A jestem BARDZO podatny na wysokie temperatury. Kolega powiedział że wystarczy pić bardzo dużo wody i udaru nie dostanę. Miałem na sobie zwykłą koszulę z długim rękawem i na to zbroję
Mam dość podważania moich kompetencji, braku szacunku, braku umiejętności komunikacji w sposób zrozumiały i przyjazny. Jak zaczynałem prace w IT prawie 13 lat temu to wszystko wyglądało inaczej. Ludzie w zespołach dzielili się wiedzą, prawie jak na grupach dyskusyjnych (nowocioty pewnie nie wiedzo co to). Teraz porównałbym to do mających bóldupy użytkowników elektrody.
W poniedziałek leci wypowiedzenie. Czas spróbować szczęścia gdzie indziej.
@BratProgramisty: SPRZEDAM MOTOCYKL PRZEROBIONY NA CAFE RACER, JEDYNY TAKI, PRZYCIĄGA SPOJRZENIA! PROJEKT DO DOKOŃCZENIA ZE WZGLĘDU NA WYJAZD ZAGRANICĘ ( ͡°͜ʖ͡°)
@paczelok: kolego, chyba pomyliłeś oznaczenia. Nie przypominam sobie, żeby honda robiła rzędowe, 6cio cylidrowe silniki w układzie V. To chyba tylko kawasaki
Ile najwięcej przejechaliście motocyklem w jeden dzień? Jak sobie radzicie ze zmęczeniem? Ja przejechałem ok 400km z pkt A do pkt B, z paroma postojami, głównie na tankowanie. Planuję trip na południe Europy i się zastanawiam. Motocykl mam w miarę wygodny.
@BratProgramisty 1300 z autostradami, około 800 bez. Przygotowanie fizyczne czyli silownia od czasu do czasu. Nie jeżdżę po zmroku. Wygodne ciuchy, buty i moto
Otóż planuję się wybrać motocyklem na południe Europy. Jak wygląda kwestia głośniejszego wydechu? Mnie nie męczy, nawet po dłuższej trasie, ale na pewno przekracza dopuszczalny limit. Czepiają się o to? Np na Słowacji?
@BratProgramisty: Ja tak miałem w poprzednim motorze, potem jeździłem już prawie zawsze na oryginale bo nie chciało mi się zmieniać. Chyba już jestem stary i nie potrzebuje hałasu ( ͡°͜ʖ͡°)
Przełożony poruszył temat z kim trzeba. Miałem rozmowę z PM, który chyba obsrał zbroje albo po prostu zrozumiał swój błąd i próbuje go naprawić. Doszliśmy do porozumienia. Zobaczymy czy współpraca się poprawi, jestem dobrej myśli.
@Java_Dev_Oke: to się cieszę, że nie jestem sam. Z tego co wiem to nie jeden komputerowiec (inżynier, programista, analityk) odszedł przez PMa. Niektórzy przyjmowali przez to nawet leki. Oczywiście mówię tutaj o sytuacjach z innych firm, nie tej konkretnej.
@BratProgramisty: Presja, rotacja, nierealne deadline'y w branży IT to jest temat póki co tabu, a jak byłem u psychologa z moimi problemami to powiedziała mi że słyszy to już n-ty raz :)
Fajne, mocne. Chcielibyście tak pojechać sami?
Wiem jak trudno jeździ się w kopnym suchym piachu który praktycznie w polsce w większych fragmentach nie występuje.
Dlatego że wiem jak dużo trzeba mieć umiejętności i wytrzymałości fizycznej sam i to na zadupiach bym się nie odważył. W europie jest wszędzie zasięg telefonu i szybki łatwy dostęp do pomocy.
A tam na saharze i okolicach nie ma zasięgu, tak samo jak w Mongolii i na Syberii.
Dlatego