Pewnego razu, pewien facet miał bardzo dużo kur. Ale zawsze, ktoś mu je kradł. Facet się zdenerwował i nastawił pułapkę. Pierwszego dnia patrzy, nic się nie złapało. Drugiego, to samo! Trzeciego patrzy - A tam lis! I mówi do niego: - Lisie! To ty kradłeś moje kury! - Nie! - powiedział lis.
@alkan: Ja mam jak zawsze beke z hipokryzji wykopu, nie rozumiem jak mozna sie smiac z tego, ze komus grozi utrata zdrowiq/zycia za samo to, ze niesie jakas flage.
@wulgarny_tomasz: Taaak, to prawicowcy muszą wciskać innym swoje opinie na siłę i wszędzie ustawiać tęczowe awki, niech się ci prawicowcy nie posrają ze swoimi avkami.
@factoryoffaith: Akcja była tak udana, że aż organizator musi za pomocą swoich przydupasów nieudolnie "rozpowszechniać" ją w internecie bo pies z kulawą nogą sie nią nie zainteresował ( ͡°͜ʖ͡°)
I mówi do niego:
- Lisie! To ty kradłeś moje kury!
- Nie! - powiedział lis.
A to był on.
Serio? Pewnego razu miał dużo kur, ale zawsze ktoś mu je kradł? Gdzie tu sens, gdzie logika? Przecinki też na zasadzie: "a, tu se jebnę".