Idź na pierwszy raz do kościoła. Tam nie trzeba za dużo rozmawiać, a jak Ci się poszczęści to zaczepia Cię tylko jak będzie znak pokoju. Nie musisz być religijny, nikt tego nie sprawdza. Samo oswojenie się z otoczeniem już zrobi krok na przód. Powodzenia Mordo i nie bądź lamus tylko rusz się. Życie jest offline nie online
@dos_badass: nie żartuje, 4lata na pewno, może nawet dłużej @Rokoko87 wiesz, może to nie taki głupi pomysł, nigdy o tym nie myślałem w ten sposób by iść do kościoła by oswoić sie z otoczeniem, dzieki za rade!
@Alzena: zakupy to rodzice, a ostatni raz w urzedzie byłem po dowód
@a__s nie, nie mam myśli że mnie zaatakują czy wyśmieją to bardziej podlega pod strach/stres/panike jak jest dużo ludzi? tak bym to nazwal kiedyś byłem normalny i nigdy czegoś takiego nie miałem, chodziłem normalnie do szkoły i przebywałem z ludzmi na pełnym luzie ale po tej izolacij po tylu latach nagle czuje strach i panike, w sumie
@ThePr0 no i? Jak ty taki wrażliwy to nie przyjeżdżaj bo powietrze raczej takie samo będzie. Śmieszne że się nawet zaangażowales w obronę swojego grzyba z pakolami
@Horrorystyczny_Demon_Pagona: Nie trzeba dymanitu, wybierasz jak ja prace monotonną. Zbieram w lini, pakuje do pudełka. Mam słuchawki słucham czegoś, odcinam się, biorę karton, składam, wkładam 10 elementów, zaklejam taśmą, daje na wózek, na wózku 40 sztuk, daje wózek do strefy odbioru, biorę pusty. Kiedy zaczyna brakować kartonu, naciskam guzik, do 30 minut magazynier daje mi pod nos nową paletę. Mija tydzień, miesiąc, rok, trzy lata i dalej karton, 10 elementów,
@Rokoko87 wiesz, może to nie taki głupi pomysł, nigdy o tym nie myślałem w ten sposób by iść do kościoła by oswoić sie z otoczeniem, dzieki za rade!