@TymRazemNieBedeBordo: Panzer General 2 chyba. Jak chcesz pograć w porządnej rozdzielczości z wieloma mapami/scenariuszami i to nie tylko w okresie II wojny światowej to zainteresuj się tytułem Open General (remake gry)
Ja mireczki mam bardzo proste zasady w sklepie i w ten sposób niszczę januszy biznesu. Otóż jak na produkcie nie ma ceny to sprawdzam dla zasady ile kosztuje w czytniku. To nawet nie chodzi o to czy drogie czy nie, tu chodzi o zasady, bo jakoś tak się składa, że z reguły jak masz dziesięć towarów z ceną i jeden bez, to dopiero przy kasie się okazuje, że kupiłeś mandarynki kambodżańskie za
#lata90 #nostalgia #gimbynieznajo #30plusclub Lata 90. Pierwsza połowa. Czy u was w szkołach też była taka zajawka na ping-ponga? U mnie w podstawówce i później w liceum grało się cały czas. Szaleństwo było do tego stopnia, że na dolnym holu szkoły zawsze był rozstawiony stół i leciało si grac nawet na 15 minutowych przerwach. Codziennie chodziłem z paletka i piłeczkami do szkoły.
#anonimowemirkowyznania Półtora roku temu odezwała się do mnie koleżanka ze studiów. Może trochę z nadmiaru wolnego czasu, bo był to okres świąteczny, ale zaczęliśmy ze sobą często pisać rozmawiać na odległość.
Oboje umiemy słuchać i chyba dlatego zawsze mieliśmy o czym rozmawiać. Ona dobry człowiek, inteligentna, artystyczna dusza, mocne 7/10. W Sylwestra szedłem na domówkę do znajomych więc zaprosiłem ją, bo nie miała żadnych planów. Przez kolejne dni rozmowy przerodziły się w flirt. Jakoś dzień, dwa przed imprezą stwierdziłem, że to za szybko podąża w stronę związku i się trochę chamsko wycofałem. Niby miałem do tego podstawy, bo wcześniej byłem 4 lata z borderem i nie uśmiechało mi się pchać w ciemno w następny związek, ale z perpektywy czasu mogłem powiedzieć jej to po domówce.
Tak naprawdę w tamtym czasie czułem się świetnie jako singiel. Trochę bardziej szukałem przygody niż stabilizacji, ale ona była bardziej materiałem na żonę niż na przyjaciółkę z przywilejami. Napisałem jej prawdę, mówiąc, że to dla mnie za szybko, bo uznałem to za odpowiednie. Moim stanowiskiem była co najmniej zdziwiona, ale Sylwestra spędziliśmy razem. Na sylwestrze troche bliskości, ale po nim uznałem, że to nie jest odpowiedni moment aby się angażować, bo nic w tym momencie by z tego nie wyszło. Miałem bardzo niestabilną sytuację, trochę problemów na głowie, zmieniałem pracę itd. Kontaktowaliśmy się coraz mniej. Odpuściliśmy.
185cm, ekto 63kg->70kg i rosnie ( powoli ale jednak ) Przygoda z siłownia zaczęła się splitem regularnie ok 4 miesięcy, efekty są ale zastanawiam się czy przy fbw nie byłyby lepsze. Szkoda, ze jak zaczynałem to nie wiedziałem o fbw:) Pytanie czy po tych ok 4 mies. splitu robić teraz np. 2-3 miesiące fbw? Będą efekty czy fbw tylko na początek albo po przerwie? Zależy mi na urosnieciu, rozbudowaniu. Dieta jest, pilnuje
Powiem wam Mireczki, że nie kumam ludzi, którzy nie dbają o swoją kondycję, zapuszczają brzuchy, mają wiotkie mięśnie, obżerają się czipsami i opijają kolami. Przecież to jest powolne podcinanie sobie gardła, niszczenie samopoczucia, a przy okazji i podkopywanie samooceny - bo kto dobrze czuje się w obwisłym, słabym ciele?
Siłownie, sporty, powinny być wpisane np. w prawa pracownika - pracodawca w każdym przypadku, a nie tylko uznaniowo, powinien motywować swoich pracowników (np.
@ketiow: ale też przy okazji jest wielu takich, którzy mówią: "aktywność fizyczna? a po co mi to, ważniejsze jest [tu wstaw wymówkę]".
Poza tym widzę po swojej siłowni: po nowym roku pękała w szwach, teraz nawet w tradycyjne dni treningowe - pon, śr, pt - pustki. A mówimy o centrum dużego miasta.
co się odwaliło w mojej #pracbaza to nawet ja nie. jestem szefem oddziału w korpo. przyjeliśmy niedawno do pracy kuca, od razu wiedziałem, że to jakaś ciapa, no ale dostał okres próbny. i wiecie co właśnie zrobił? usunął 1,2kk rekordów z bazy danych, i teraz siedzi zamknięty w kiblu i nie chce wyjść.
#heheszki #humorobrazkowy #komiks #bazgram
źródło: comment_A4cdikgTHoMXKdEacyl5bZ834P9cLqRR.jpg
Pobierz