Drodzy współtowarzysze niedoli - część ze śledzących tag wie, że hobbystycznie cośtam dźwigam, a jednocześnie zawodowo zajmuje się prawem. Jako że docierają do mnie informacje, że bagiety zaczynają ciągać ludzi po komendach, a wielu dźwigających( w odróżnieniu ode mnie) zajmuje się zawodowo uczciwą pracą ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡
Pora żebym wreszcie powiedział to otwarcie i przyznał się przed samym sobą: lockdown zupełnie mnie zniszczył. Przez ten rok przytyłem, zupełnie nic mi się nie chce mimo, że siedzę w domu, studia mnie frustrują, bo przez rok zdalnych nic się nie nauczyłem, straciłem całą energię. I nie jestem dynamicznym Oskarkiem, a introwertykiem ale to już zbyt wiele. Do tego coś sie popsuło w moim związku, próby mojego ratowania tego zupełnie nic nie
@True_freedom: Powiem tak. Komentatorka to pewnie nie najłatwiejsza robota. Ale żeby nie robić żadnego postępu tyle czasu to trzeba mieć talent. Chyba mógł trafić z lepszą robotą po karierze.
Dialog: ''(...) jeszcze nie było Krzysztofa Piątka.'' Wawrzyn: ''Wtedy to ja jeszcze w kadrze grałem.'' Podoliński: ''Przejdźmy do tych lepszych czasów.''
@Proceder: ja to opowiadałem tak: "co mówi Wojtyła w sklepie ogrodniczym? (Wiadomo co xD)" Po prostu. Żadnej baby w to nie mieszałem :P Ogólnie wiele rzeczy jest wymyślanych równolegle. Raz jeden koleś polecał mi super skrót, żeby ominąć korek na jednym odcinku. Jeździłem tamtędy od pierwszego miesiąca z prawem jazdy xD
Szumowski musiał wrócić z wakacji - przesunięto zamknięcie granic Trzeba było przeprowadzić wybory - pandemia chwilowo odwołana Duda chciał jechać na narty - otwarli stoki 10 kwietnia jest kolejna miesięcznica - do 9 kwietnia robimy lockdown
Przecież ja się czuje jakby ktoś moją postacią grał w simsy xD
Taka sytuacja - Schodzę w sobotę rano do samochodu, a te stoi lekko przestawione, opierając się tyłem o samochód sąsiada, który parkuje zaraz obok mnie. Wszystko stało się na zamkniętym parkingu za kamienicą w której mieszkam. Pierwsza myśl WTF? Przecież nie tak zaparkowałem moje perłowe Ferrari. Szybki rekonesans i okazuje się, że ktoś przywalił w tylni bok, na tyle mocno, że przestawiło mnie o jakieś 0.5m uszkadzając mój bok i przy okazji
@bobryikaczki: Cześć, pisze do was z przyszłości. Policja otrzymała zdjęcia, nagranie z monitoringu, zeznania świadków wraz z imiennym wskazaniem sprawcy, miejscem zamieszkania i parkowania jego pojazdu, jednak sprawa została umorzona z tytułu niewykrycia sprawcy.
Chociaż wypalam kilka lat to pierwszy raz wypalałam twarz i włosy - zawsze ich unikałam bo nie czułam się w tym zbyt dobra. No ale przyszedł czas na pokonywanie lęków i wrzucam swoją najnowszą pracę :)