Bojkot społeczny a prawdziwi złodzieje naszych pieniędzy z benzyny
Winnymi wysokich cen paliw nie są koncerny paliwowe, lecz wyłącznie władze państwowe, które doją portfele kierowców. Złodziejem jest państwo, które z każdego litra benzyny i ropy zgarnia z podatników blisko 60 proc.
iwillbedr z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 205
Komentarze (205)
najlepsze
Naprawdę przerażająca była wypowiedz pana z orlenu który powiedział że ludzie mniej tankują więc ceny rosną - to jest absurd.
Bez wyjścia na ulicę, to nic nie zmieni. Potrzeba medialnego człowieka, który odważy się głośno nawoływać do manifestacji i który ewentualnie później zostanie skazany na karę pozbawienia wolności za (tu wpiszcie sobie cokolwiek) a następnie powiesi się w monitorowanej celi w tym czasie gdy strażnik pójdzie się odlać.
Chyba
Porównując USA do Europy (bo do samej Polski to nie ma sensu) - mają to tańsze paliwo, ale tez ich wozy pala proporcjonalnie więcej, więc koszty jazdy wychodza pewnie porównywalnie. Co jest ciekawe,
@rusty_zn-e: Dla mnie podatki nawet mogą być większe niż w Niemczech oby tylko w parze ludzie zarabiali tyle co oni.
Przemysł możesz sobie w otpyt wsadzić, jak
Możesz rozwinąć? Liczbami i źródłami. Bo jestem bardzo, baaardzo ciekawy.
dlatego mówię: dla mnie możesz płacić nawet 7 zł za oktan, jeśli to wg. Ciebie dobra praktyka.
Pracowałem w polsce za około 8zł na godz brutto, mogłem sobie kupić około 1,5l benzyny.
W Norwegii pracuję za jakieś ~70zł brutto i mogę sobie tu kupić jakieś 10 litrów.
Więc tak jak mówiłem - dawajcie się dymać w dupska i jeszcze uśmiechajcie się i mówcie, że tak powinno
Jeżeli pompka paliwa nie jest zalana benzyną to po prostu się psuje (rdzewieje czy jakoś tak)
Tylko że nie mogę do @!@%a ciężkiego tak po prostu wydać sobie te 200 zł żeby zalać bak chociażby do połowy.
Popyt na benzynę jest mało elastyczny (szczególnie przez przemysł), więc o ile na pewno ludzie zaczęliby jeździć więcej, to nie widzę powodu żeby spodziewać się, że przychód państwa nie zmalałby po obniżce.