Zgadzam się z niektórymi powyżej. Zamiast wywołać we mnie pozytywne emocje - wydaje mi się to co najmniej niesmaczne (by nie powiedzieć, że chore). I według mnie to wcale nie są "zajedwabiste dzieciaczki", tylko wytwór tresury oraz fanaberii ich rodziców przy jednoczesnej niezdrowej aprobacie publiki.
Końcówki już się nie dało oglądać. Operator kamery to jakiś debil. Niech sam sobie ogląda taki filmik z przybliżeniami/oddaleniami x5 na sekundę. Oczy bolą.
Komentarze (38)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
...tylko dlaczego tyle osób pisze, że oni by tak nie zrobili? Przecież to nie jest trudne.