Kiedyś sam próbowałem swoich sił w ekstremalnej jeździe na hulajnodze (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało), ale ten filmik to... WOW. Pozytywnie doładowuje!
co do rowerów, na początku filmiku ujrzałem gościa zasuwającego na bmxie młodszego brata w słuchawkach. i tak mi sie skojarzyło, że pół młodzieżowni miejskiej tak popyla po mieście... czy to też forma sportu ekstremalnego? (bo na samobójstwo najprostsza droga)
Komentarze (12)
najlepsze
Taa, też po oglądnięciu pobiegłem do lodówki po małą szamę.
Komentarz usunięty przez moderatora