Też się w to bawiłem przez jakis czas . Muszę do tego wrócić :)
1. Czesto masz tzw fałszywe przebudzenia ?
2 . Czy byleś kiedyś tak świadomy żę potrafileś we śnie prawidłowo określić aktualną datę i dzień tygodnia (raz mi sie to udalo i uwarzam to narazie za największy sukces )
3 . Czy po przebudzeniu bezpośrednio ze świadomrgo snu czyjesz sie pobudzony , tzn szybsze bicie serca , szybszy oddech
@BillyB: 1.Gdzieś 1/3 LD kończy mi się fałszywym przebudzeniem, ale teraz zawsze po obudzeniu się robie TR
2. Nie myślałem nad tym ale wiedziałem jak się nazywam i gdy leciałem nad miastem rozmyślałem nad tym że leżę w swoim pokoju i śpię a tu sobie latam :D
Podobno prowadzenie dziennika snów to abolutna podstawa jeśli chodzi o osciąganie LD, ja nie mam do tego cierpliwosci i siły woli. Gdy budze sie rano i pamietam 3-5 snów to zapisanie ich zajmuje troche czasu i nie mało miejsca w DS. Na wielu stronkach radzą zeby zapisywać wszystko co pamietamy ze wszystkimi szczegółami u mnie zajęłoby to kilka stron i sporo czasu. Skutecznie mnie to zniechęca. Tak więc:
@Kajfasz: 1.Nie prowadzę, ale przez to tracę wiele LD z pamięci :( jednak zbyt wiele czasu to zajmuje dla mnie
2. Lot w stylu supermena przez swoją ulicę z ogromną prędkością i wpadnięcie w turbulencje, oraz widok z góry swojej ulicy (niby moja ale wyglądała inaczej) ze wszystkimi szczegółami tak że widziałem na ponad 2km i mogłem się wszystkiemu dokładnie przyjrzeć.
3. Raczej wyskakują nagle z tekstem Zrób TR! Albo mówisz
Bawiłem się trochę w LD, ale myślę że zabrakło mi motywacji i siły woli. Jednak od tamtego okresu męczą mnie sny szkatułkowe (tzn. sen w śnie) - np. wstaję o piątej rano, myję się, ubieram, jem śniadanie i wybieram w długą drogę na uczelnię - kiedy otwieram drzwi uczelni - nagle budzę się w łóżku. Powtarzam rutynowe czynności - mam wrażenie że to jawa, jednak cała moja droga do szkoły znowu jest
@arek2991: nie, ja rzadko praktykuje WILD a to wtedy właśnie się dzieje najczęściej, kolejny element to spanie na plecach zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia tego zjawiska, a ja śpię na boczku albo brzuchu :P
Czy istnieje duża różnica we wchodzeniu w stan OOBE i LD ? generalnie słyszałem niejednokrotnie, że u amatorów i nowicjuszy OOBE przy próbach wejścia występuje straszny lęk lub uczucie, że coś/ktoś czai się w pobliżu (dusiołek?)
@novak666: kolega mówi, że prościej wyjść z ciała niż świadomie wejść w sen metodą WILD, ale drugi znów ma na koncie 100 wejść w sen w ten sposób, ale żadnego OOBE :P Chodzi o to, że podczas wchodzenia w sen dajesz się ponieść różnym obrazom (hipnagogom) i wchodzisz w sen czy tam czekasz licząc sobie, aż będziesz w fazie REM, a przy OOBE je ignorujesz i czekasz na wibracje.
@Sienaq: prawie każdy jest dobry, odpowiedni to taki który cię nie denerwuje w ciągu dnia. We śnie nigdy, ale to nigdy nie miałem 5 palców u dłoni, kiedyś przez kilka minut się przyglądałem i była niby całkiem normalna dłoń, ale 6 palców :P Czasami bywa 7-8 a niekiedy mnożą się że nie da się ich policzyć :P
Slyszalem, że podobno jak śnisz i spojrzysz we śnie na zegarek to za każdym razem pojawia się inna godzina i wtedy można się zorienotwać, że śnisz, a ja we śnie kiedyś miałem tak że patrzyłem na zegarek kilka minut i pokazywał normalny upływ czasu i nie zorientowałęm się że śnie, a ty jak masz zegarki we śnei działają?
@Romek93: Kiedyś, już dawno temu czytałem o świadomych snach, ale nie chciało mi się w to bawić. Dopiero teraz, po przeczytaniu tego wykopu, spróbowałem. Nie bawiłem się w żaden sennik, bo jestem zbyt leniwy. Po prostu kładąc się spać wmawiałem sobie "dzisiaj będę miał świadomy sen". Przedwczoraj nie zadziałało. Wczoraj co jakiś czas robiłem sobie TR i kładąc się spać liczyłem schody - znów nie zadziałało, zasnąłem normalnie. Przebudziłem się rano
@krejd: to gratuluje sukcesu, w LD jest właśnie dziwna sprawa, że jak nie masz planu to ci się zaczyna nudzić i budzisz się na własne życzenie, a jak się obudzisz jesteś zły że to zrobiłeś. Zapraszam na czat :P
Ja miewam ostatnio dziwny problem, ze skojarzeniami podczas snu nie potrafię od pewnego czasu rozróżnić podczas snu czy śpię czy nie sny są za bardzo rzeczywiste. tzn, zaczynam śnic wszystko idzie fajnie, jadę samochodem z żoną. Widać błysk mam jakieś dziwne złe przeczucie może burza, po chwili widać płonące niebo kojarzę bombę atomową po chwili dochodzi do nas fala uderzeniowa samochód lekko unosi się i przewraca na bok.
@kazahstan: jeśli jakakolwiek wątpliwość nadejdzie to rób test rzeczywistości, policz palce albo najlepiej wzbij się w powietrze. I wbij sobie do głowy, że jeśli masz wątpliwości, czy to sen czy życie, to na pewno jest sen! Można pomylić sen z życiem, ale odwrotnie nigdy(chyba że masz schizofrenie).
Z nieba mi spadłeś, ponieważ właśnie dzisiejszej nocy miałem dziwny objaw snu. Czy to możliwe, żeby człowiekowi przyśniło się, że ktoś puka do drzwi. Pukanie było tak realne, że nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłem. Żadnych obrazów tylko dźwięk. Pozostali domownicy nic nie słyszeli. Czy to jest również rodzaj świadomego śnienia?
@kojotziomal: świadomy sen to sen w którym wiesz że śnisz. To były prawdopodobnie hipnagogi czyli obrazy i dźwięki wprowadzające cię w sen, tak jak np. gdy usypiasz to słyszysz już jakąś rozmowę i widzisz różne obrazy.
Jak miałem warunki to także praktykowałem, fajna sprawa. Miałem wiele LD, ale w sumie po przeczytaniu tego AMA uświadomiłem sobie, że miałem jeszcze problemy z utrzymaniem tych snów, takie prawdziwe "GTA" (że śniłem, robiłem co chciałem do znudzenia i bez utraty kontroli czy przejścia w sen nieświadomy) miałem może z 2 czy 3 razy.
Co ciekawe podczas mojego pierwszego LD nie chciałem latać, chciałem spadać :P Zrozumiałem, że we śnie jestem nieśmiertelny,
@endl3ss: nie martw się, ja nigdy nie będę normalnym człowiekiem. Plany na przyszłość mam dość niekonwencjonalne, a orienautyka to jedno z moich zainteresowań(jeszcze będzie nie jedno AMA :P) tak więc o takich sprawach nigdy nie zapomnę.
Ja w swoich snach zawsze noszę zegarek, który pokazuje aktualną godzinę - często wybudzam się spoglądając na ten zegarek we śnie i po wybudzeniu mogę na głos podać, a nawet zapisać jaką godzinę tam zobaczyłem, by następnie porównać np. z czasem w komórce i za każdym razem czas zgadza się z dokładnością do 5 minut.
Pewnego razu moja dziewczyna obudziła mnie w nocy pytając która jest godzina (miała gdzieś wstać rano),
@niepokonany: co do twojego "poczucia czasu" we śnie to masz zajebiści ustawiony zegar biologiczny, ale dziwne jest dla mnie to że pokazuje ci się aktualna godzina na zegarku. Kolejna nieścisłość to to że siedzisz na wykopie i piszesz że "twoja dziewczyna..." :P .
A co do odtwarzania wspomnień możesz śmiało spróbować, nic złego się nie stanie, najwyżej się nie uda przypomnieć.
Kilka razy w życiu zdarzył mi się LD i poza pięknymi, bogatymi kolorami, możliwością odczuwania realistycznych doznań zmysłowych (np ból, dotyk etc) zaintrygował mnie jeden fakt mianowicie rozmowy z innymi ludźmi, często znanymi z rzeczywistości. Pytam się np kolegi w śnie: Czy to jest sen, czy nie? On odpowiada, że nie, że absolutnie etc - zaprzecza. Przecież to wszystko dzieje się w mojej głowie, a część świadoma czyli "ja" próbuje znaleźć odpowiedź
@tom1988: u mnie czasem jeden kolega we śnie mi sam mówił że to sen i dzięki temu miałem LD. Lub zdarzało się, że wmawiali mi że śnie, ten stan jednak nie jest naturalny i jest wiele rzeczy we śnie które będą walczyć z twoją świadomością.
@nawykopkiczas: chce się obudzić, wypowiadam takie życzenie i zwykle działa. Ale nie widzę powodu by podczas LD się budzić, za rzadko się nadal zdarza abym sobie na to pozwalał.
@BooBoo: jeśli pragniesz WILDować czy wychodzić z ciała to bardzo dobrze, że je miałeś. Każdy je ma ale nie każdy wtedy jest świadomy. Objawiało się to syndromem zmory nocnej?
@KisielBB: Całkiem bezpieczne, nawet zdrowe dla umysłu i kontroli nad nim. No chyba że wkręcać będziesz sobie we śnie jakieś chore fazy, ale do tego to już wcześniej trzeba być chorym :P
@elemelek: LD to lucid dream czyli świadomy/ jasny sen. Resztę masz gdzieś wyżej, lub też bardzo szybko można wygooglować, sorki ale dużo odpowiedzi piszę i nie mam czasu się powtarzać, lub pisać banalne odp.
Bardzo interesujące AMA i fascynujące możliwości mózgu. Od dzisiaj będę co kilka minut zatykał nos i wypowiadał afirmację. Mam nadzieję, że żona i koledzy z pracy nie będą na mnie patrzeć jak na wariata. ;)
1. Wiesz może czy każdy jest w stanie mieć LD (choćby krótkotrwały) po wypróbowaniu którejś metody lub metod?
2. Jak obliczyć mniej więcej czas trwania swoich faz N-REM i REM? Tylko mniej więcej oszacować?
4.Kiedy człowiek jest bardzo nie wyspany faza REM się skraca, bądź nawet jej nie ma gdy odrabiasz np. 2 nocki. Najlepiej jak synek cię o 6 obudzi to ululaj go powtórnie albo oddaj żonie i połóż się jeszcze
Czy zdarzyło Ci się kiedyś coś takiego, że śniło Ci się coś,a po jakimś czasie w realnym życiu pojawiały się zdarzenia podobne jak w snach przed miesiącem? Prowadziłeś swój dziennik snów?
Czy podczas świadomego snu możesz np. skupić się na rozwiązywaniu jakiegoś problemu związanego z realem? Na przykład uczyć się czegoś nowego albo zrobić podsumowanie dnia wcześniejszego? Bo przecież jest to piękna sprawa gdy możesz myśleć o wszystkim jednocześnie wiedząc że nie byłoby to możliwe gdybyś nie śnił świadomie i najnormalniej przespał ten czas.
@pl4tin3: póki co jestem chyba za mało zaawansowany, bo we śnie jest mnóstwo rzeczy które próbują zająć twoją uwagę i sprawić abyś stracił świadomość. Dzisiaj leciałem nad miastem i jakaś lina nagle mnie złapała :O
Witam, również praktykowałem LD (Inna nazwa oneironautyki) Obecnie zagłębiłem się w ten temat przechodząc do stanów OOBE wraz z potwierdzonymi dowodami. Mój problem z uzależnieniem od LD pojawił się mniej więcej po roku wykorzystywania techniki, czy u Ciebie takie problemy też się pojawiły? Najprawdopodobniej w wyniku braku chęci życia w świecie rzeczywistym stałem się nałogowcem i przesypiałem praktycznie większość dni, zwłaszcza w okresie zimowym. Czy borykałeś się z takim samym problemem jak
@Grzabek: szczerze mówiąc pierwszy taki przypadek słyszę, co prawda jak rano miałem LD to kładłem się znów żeby mieć jescze raz, ale nie mam czasu na takie zabiegi zbytnio. Poza tym ja średnio 8-10h/dziennie śpię i więcej nie potrafię, bo po prostu się wysypiam :P
@Romek93: Ja zwykle mam sny jakiś czas przed przebudzeniem, jestem świadomy tego że to sen, ale jednak pozwalam podświadomości na pisanie jego przebiegu, nie potrafię przejąć kontroli... Ale nawet chwilę po przebudzeniu, o ile jestem zaspany potrafię świadomie położyć się i "dokończyć" sen. Co zrobić w moim przypadku by kontrolować przebieg snu?
@DFENS: krzyknij "kontrola" rozkazuj otoczeniu, a kiedy zrobić coś magicznego, pamiętaj że musi być jakaś najmniejsza ale logika, chcesz miliona dolarów to pójdź do pokoju w którym jest sejf.
Na początku miałem problem bo byłem bez koszuli a padał deszcz, za pierwszym razem pomyślałem o wełnianej koszuli która schodzi z nieba, no i założyłem ją. Innym razem próbowałem zapanować nad deszczem, nie udało się stworzyć bariery, ale mogłem swobodnie rozwiać chmury
Umarłeś kiedyś w śnie? Budzisz się od razu kiedy wiesz że za ułamek sekundy umrzesz (np. jak spadasz)?
W świadomym śnie oglądasz "świat" zawsze z perspektywy pierwszej osoby? Jesteś czasem kimś/czymś innym lub po prostu jesteś "punktem" obserwującym świat?
Komentarze (488)
najlepsze
1. Czesto masz tzw fałszywe przebudzenia ?
2 . Czy byleś kiedyś tak świadomy żę potrafileś we śnie prawidłowo określić aktualną datę i dzień tygodnia (raz mi sie to udalo i uwarzam to narazie za największy sukces )
3 . Czy po przebudzeniu bezpośrednio ze świadomrgo snu czyjesz sie pobudzony , tzn szybsze bicie serca , szybszy oddech
2. Nie myślałem nad tym ale wiedziałem jak się nazywam i gdy leciałem nad miastem rozmyślałem nad tym że leżę w swoim pokoju i śpię a tu sobie latam :D
3. Nigdy mi się nie zdarzyło.
Podobno prowadzenie dziennika snów to abolutna podstawa jeśli chodzi o osciąganie LD, ja nie mam do tego cierpliwosci i siły woli. Gdy budze sie rano i pamietam 3-5 snów to zapisanie ich zajmuje troche czasu i nie mało miejsca w DS. Na wielu stronkach radzą zeby zapisywać wszystko co pamietamy ze wszystkimi szczegółami u mnie zajęłoby to kilka stron i sporo czasu. Skutecznie mnie to zniechęca. Tak więc:
1. prowadzisz dziennik
2. Lot w stylu supermena przez swoją ulicę z ogromną prędkością i wpadnięcie w turbulencje, oraz widok z góry swojej ulicy (niby moja ale wyglądała inaczej) ze wszystkimi szczegółami tak że widziałem na ponad 2km i mogłem się wszystkiemu dokładnie przyjrzeć.
3. Raczej wyskakują nagle z tekstem Zrób TR! Albo mówisz
na czym polega problem w liczeniu palców we śnie?
No i teraz zaczynam
Co ciekawe podczas mojego pierwszego LD nie chciałem latać, chciałem spadać :P Zrozumiałem, że we śnie jestem nieśmiertelny,
Jakby co, to zapraszam do wspólpracy :P
Ja w swoich snach zawsze noszę zegarek, który pokazuje aktualną godzinę - często wybudzam się spoglądając na ten zegarek we śnie i po wybudzeniu mogę na głos podać, a nawet zapisać jaką godzinę tam zobaczyłem, by następnie porównać np. z czasem w komórce i za każdym razem czas zgadza się z dokładnością do 5 minut.
Pewnego razu moja dziewczyna obudziła mnie w nocy pytając która jest godzina (miała gdzieś wstać rano),
A co do odtwarzania wspomnień możesz śmiało spróbować, nic złego się nie stanie, najwyżej się nie uda przypomnieć.
1. Wiesz może czy każdy jest w stanie mieć LD (choćby krótkotrwały) po wypróbowaniu którejś metody lub metod?
2. Jak obliczyć mniej więcej czas trwania swoich faz N-REM i REM? Tylko mniej więcej oszacować?
3. Jaka technika
2. Tu jest ładnie przedstawione : http://ldmasta.w.interia.pl/Teoria/Cykl.gif
3. Dobrze zrozumiałeś :D
4.Kiedy człowiek jest bardzo nie wyspany faza REM się skraca, bądź nawet jej nie ma gdy odrabiasz np. 2 nocki. Najlepiej jak synek cię o 6 obudzi to ululaj go powtórnie albo oddaj żonie i połóż się jeszcze
Na początku miałem problem bo byłem bez koszuli a padał deszcz, za pierwszym razem pomyślałem o wełnianej koszuli która schodzi z nieba, no i założyłem ją. Innym razem próbowałem zapanować nad deszczem, nie udało się stworzyć bariery, ale mogłem swobodnie rozwiać chmury
W świadomym śnie oglądasz "świat" zawsze z perspektywy pierwszej osoby? Jesteś czasem kimś/czymś innym lub po prostu jesteś "punktem" obserwującym świat?