Bilet do śmierci i z powrotem
Chciałem podzielić się z wami historią, która wydarzyła się jakieś dwa tygodnie temu.Dwa tygodnie to dość długo, żeby o całej sprawie zapomnieć lub co najmniej skwitować ją wzruszeniem ramion, jednak coś mnie uwiera.Ale do rzeczy.Prowadzę firmę wraz ze wspólnikiem, który...
siedemender z- #
- #
- #
- #
- 154
Komentarze (154)
najlepsze
wszystko opiera się na p#%%##$onym przypadku, dealuj z tym.
Przejeżdżając w mieście przez skrzyżowanie lub pasy zwolnij o 15km/h - szansa że zabijesz
Efekt motyla, nie ?
90km/h to szczęśliwy dzień
100km/h cóż ci jezu damy
110km/h
Kilka dni temu jechałem całą noc ze śląska nad morze. Nad ranem, kiedy refleks już nie ten, wlokłem się za jakimś autobusem. Zależało mi na jak najszybszym dojechaniu do celu, więc postanowiłem wyprzedzić ów pojazd. Zorientowałem się w sytuacji na drodze, wrzuciłem kierunkowskaz, redukcja i rura. Zbliżam się dość szybko do autobusu, kiedy nagle kierowca tego bolida też postanawia wyprzedzać.