No cóż, dobrze, że przynajmniej dziewczyna się z tego śmiała a nie rozpłakała na wieść jaśnie wyroczni, że jakoby jest tłustym kaszalotem. Założę się, że wyrocznia mody sama chciałby by być taka "tłusta".
Jeśli odnaleźliście dziewczynę na facebooku, albo gdziekolwiek napiszmy jej wiele wiadomości, aby nie przejmowała się opinią tej "ekspertki", ponieważ jest piękna i nie musi chudnąć :)
@kuba0102: No, na ulicy też bym się obejrzał. Ale jest jeden, dość duży problem. Patrząc na talię i tyłek stwierdzam, że nie wejdzie w kolekcje przygotowaną na pokaz. A to dość istotne, no nie? A i wymaganego to 180cm nie ma na bank.
@IceCold: Wiesz, to tak jakbyś skończy szkołę im. Fryderyka Chopina z umiejętnością gry na fortepianie. Dla setek ludzi będziesz prze-mistrzem, gdybyś zagrał na ulicy, przechodnie widzieliby w Tobie boga. Dla przechodniów będziesz idealnym pianistą. Ale gdybyś chciał startować w konkursie Chopinowskim, wtedy na wstępnych przesłuchaniach mógłbyś usłyszeć to samo co ona od tej kobity, która wie, jakie wymiary musi posiadać modelka będąca na wybiegu. Najdrobniejsze odchyły od normy są w obu
@IceCold: Heh, ja próbuję grać na fortepianie, ale jak posłucham sobie Możdżera to też mam niską samoocenę, i w to wierzę. Życie...
Tylko pytanie w co one wierzą. Czy w to, aby wykonywać ten zawód muszą spełnić wymagania, które narzuca im rynek? Jeśli tak, to mają całkowitą rację. Czy wierzą, że na ulicy też powinny chodzić z BMI nie większym niż modelki na wybiegu? Jeśli tak, to są kretynkami.
Komentarze (354)
najlepsze
Na moje to jeszcze za chuda, mogłaby przytyć trochę.
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=137275462980701&set=a.133540696687511.13448.132385686803012&type=1
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=133540700020844&set=a.133540696687511.13448.132385686803012&type=1
Klatka piersiowa jak u chłopca z podstawówki, kończyny jak patyki, koszmar!
Jeśli ta dziewczyna jest gruba, to Pani wydająca osąd w porównaniu do niej wygląda jak Jabba. :D
Taką babkę w komisji wysłałbym gdzieś na syberię, żeby odseparować ją od społeczeństwa :/ będzie zdrowiej dla wszystkich
Tylko pytanie w co one wierzą. Czy w to, aby wykonywać ten zawód muszą spełnić wymagania, które narzuca im rynek? Jeśli tak, to mają całkowitą rację. Czy wierzą, że na ulicy też powinny chodzić z BMI nie większym niż modelki na wybiegu? Jeśli tak, to są kretynkami.