Nieważne czy się feeluje good czy nie good powinni go zabrać na prześwietlenie do szpitala. On się zaraz będzie czuł dobrze, a się okaże, że ma jakieś złamanie lub przesunięcie kręgów..
Koleś go budzi, trzepie po mordzie. Najlepiej zachowała się jeszcze ta dziewczyna w zółtej koszulce. Koleś ma jakiś uraz mózgu pewnie (stąd te telepawki). Poza tym nie można wierzyć człowiekowi w szoku że jest wszystko OK. To jest naturalna reakcja człowieka, że chce wstać i uciekać z miejsca, w którym dostał uraz gdyż kiedyś pozostanie na miejscu oznaczało uśmiercenie przez zwierzęta.
Położyć go w pozycji bocznej (jeśli nie ma podejrzenia urazu kręgosłupa
@silverado: jest podejrzenie urazu kręgosłupa. Spadając wyraźnie uderzył plecami w krawężnik. Ma szczęście że wogóle chodzi. A kolesie to banda idiotów....
Ryzyko wliczone, każdy ma świadomość że tak mogło się stać. I krótka historyjka w ramach kwestii odwrotnej:
Amfiteatr w mym mieście, scena, a tuż przed nią obniżony parkiet dla tańcujących ludzi odgrodzony od ławeczek metalową rurką o nieco ponad metrowej wysokości. Z różnych przyczyn parkiet został zastąpiony tymczasowo drewnianym podestem 'przedłużającym' scenę. Koledzy deskorolkowcy o ponadprzeciętnych umiejętnościach dostrzegli w tym miejscu masę możliwości. Rurka idąca wzdłuż podestu, wystawała dobry kawałek za niego
Btw.: czy jeszcze kogoś drażni rybie oko, którym są kręcone wszelkie filmy z trickami? Kiedyś to było nawet spoko, ale teraz to już chyba niektórzy z tym przesadzają.
Czasami slow-mo też jest irytujące, tak samo jak i szeroki kadr. Ale tylko czasami, bo użyte w odpowiednim momencie jest w porządku. Natomiast rybie oko pojawia się chyba w każdym filmie z deskorolką, a nie zawsze dobrze wygląda. Często zwykłe ujęcie wyglądało by o wiele lepiej.
Tylko czekać, aż ktoś napisze, że mu pewnie głowę urwało albo go kosmici zaatakowali. Nie twierdzę, że nie warto jechać do szpitala, ale takie odruchy drgawkowe mogą wystąpić jak się mocno pierdzielniesz w nerw (np. w łokieć) i masz słabą podatność na ból, co wiąże się dodatkowo z krótkotrwałą utratą przytomności/świadomości.
Komentarze (24)
najlepsze
Położyć go w pozycji bocznej (jeśli nie ma podejrzenia urazu kręgosłupa
Amfiteatr w mym mieście, scena, a tuż przed nią obniżony parkiet dla tańcujących ludzi odgrodzony od ławeczek metalową rurką o nieco ponad metrowej wysokości. Z różnych przyczyn parkiet został zastąpiony tymczasowo drewnianym podestem 'przedłużającym' scenę. Koledzy deskorolkowcy o ponadprzeciętnych umiejętnościach dostrzegli w tym miejscu masę możliwości. Rurka idąca wzdłuż podestu, wystawała dobry kawałek za niego
Btw.: czy jeszcze kogoś drażni rybie oko, którym są kręcone wszelkie filmy z trickami? Kiedyś to było nawet spoko, ale teraz to już chyba niektórzy z tym przesadzają.
Czasami slow-mo też jest irytujące, tak samo jak i szeroki kadr. Ale tylko czasami, bo użyte w odpowiednim momencie jest w porządku. Natomiast rybie oko pojawia się chyba w każdym filmie z deskorolką, a nie zawsze dobrze wygląda. Często zwykłe ujęcie wyglądało by o wiele lepiej.