Nie chce mi się czytać komentarzy, ale z perspektywy wieku prawo Archimedesa nie było mi przydatne ani razu, o ciągach nie wspomnę, Na co mi różniczki? Mimo, że wiem, co to takiego WCIĄŻ ZARABIAM TYLE SAMO. A kalkulator ma byle telefon. Chcesz mieć żonę mądrzejszą od Ciebie? Dobry pomysł, ale najlepiej od razu idź się utop. ( Wspomnicie moje słowa......)
@radiobelzebub: Trochę abstrakcyjny przykład, ale załóżmy, że masz biznes i szukasz pracownika załóżmy do jakiejś niezbyt trudnej czynności jak wystawianie faktur za pomocą jakiegoś programu. Zapraszasz dwie osoby i mówisz, żeby Ci rozwiązały nierówność kwadratową. Żadna z nich nie umie bo np po tylu latach zapomnieli, zdarza się. Ty jednak nie rezygnujesz i dajesz im instrukcję jak taką nierówność rozwiązać albo każesz im żeby sobie sami w necie znaleźli. Dajesz
tobie się nie przydało, ale komuś innemu (np na studiach informatycznych) już tak. Liceum jest ogólnokształcące jak nazwa wskazuje, czyli jako absolwent musisz się orientować chociaż trochę we wszystkim a specjalizacje sobie wybierasz na studiach. Proste.
Jak to czytam, to mam wrażenie, że jest to zbiór co lepszych argumentów z wykop.pl. Artykuł fajny, nie chce snuć teorii spiskowych ale takie mam wrażenie, oby mylne :)
Właśnie wróciłem pijany z imprezy, włączyłem kompa, żeby napisać do znajomych, że dotarłem. Przy okazji wszedłem na wykop, tak z przyzwyczajenia. Obczajam, że ktoś odpisał tej co nie zdała. Z ciekawości poszukałem arkusz i jak patrzę na zadania to bym to zdał z paclem w d....
Jak patrzę na maturę gdy ja zdawałem matmę (a nie była wtedy obowiązkowa) to mi się śmiać chce. Cieszę się, że tyle osób nie zdało, w
Chwila, jeśli napiszesz coś dobrego to wydawnictwo Cię nie będzie o maturę pytać. Czasy, gdy istniał zawód dyplomowanego literata na szczęście się skończyły.
@pluton: Jeżeli (tak jak sugeruje autor) ktoś ma problem z logicznym myśleniem, to prawdopodobieństwo, że napisze coś godnego uwagi jest nikłe. Dla przykładu, w czasach komunistycznych w Polsce muzyk zarabiał mniej (wg cennika) jeżeli nie posiadał stosownego wykształcenia. Oczywiście nie można założyć, że muzyk utalentowany, aczkolwiek nie wykształcony nie osiągnie sukcesu lub nie stworzy czegoś co będzie znane przez wiele pokoleń (np. Kazik, Mustaine). Jednak są to wyjątki i tak
@szejdi: Jak na kogoś ze 100% z rozszerzonego polskiego to tekst manifestu w ogóle jakiś taki krzywy. Ciekawe co to za jedna ta płacząca maturzystka i które stanowisko zajmuje w redakcji...
Czy pan Product Manager nie ma lepszych zajęć niż wyżywanie się na jakiejś nastolatce? To jest szczeniackie i dowodzi nie głupoty autorki listu a kompleksów autora tej odpowiedzi. Dorośli ludzie nie powinni w kółko wspominać jak to za ich czasów szkolnych było inaczej, powinni sobie w końcu uświadomić że te czasy minęły i zacząć iść do przodu zamiast prowadzić kłótnie humaniści vs. ścisłowcy.
@plushy: Przesadzasz, koleś ładnie wypunktował durną kretynkę... Z resztą nie zdziwiłbym się, gdyby okazało się, że ta maturzystka to fikcyjna postać, wymyślona na potrzeby propagandy Gazety Wyborczej. Serio.
Komentarze (225)
najlepsze
tobie się nie przydało, ale komuś innemu (np na studiach informatycznych) już tak. Liceum jest ogólnokształcące jak nazwa wskazuje, czyli jako absolwent musisz się orientować chociaż trochę we wszystkim a specjalizacje sobie wybierasz na studiach. Proste.
XXX twierdzi:
Jak to czytam, to mam wrażenie, że jest to zbiór co lepszych argumentów z wykop.pl. Artykuł fajny, nie chce snuć teorii spiskowych ale takie mam wrażenie, oby mylne :)
Odpowiedź
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak patrzę na maturę gdy ja zdawałem matmę (a nie była wtedy obowiązkowa) to mi się śmiać chce. Cieszę się, że tyle osób nie zdało, w
Chwila, jeśli napiszesz coś dobrego to wydawnictwo Cię nie będzie o maturę pytać. Czasy, gdy istniał zawód dyplomowanego literata na szczęście się skończyły.
Humanistka...