Google AI chce skanować prywatne maile i pliki. Wszystko dla naszego dobra

Google chce połączenia sztucznej inteligencji z prywatnymi danymi użytkowników przechowywanymi w usługach takich jak Gmail, Dysk Google, Dokumenty czy Kalendarz. Projekt ma na celu dostarczanie bardziej osobistych wyników, dopasowanych do życia, planów i przyzwyczajeń każdego użytkownika.

[TheRealMikz]

Google by nigdy tego nie zrobił

[TomaszKane]

Jest teraz zniżka na pocztę (i nie tylko) Proton. Zapewne mniej szpiegujący niż Google.

[Roszadok]

Jak to chce ? My w pracy po prostu oddaliśmy wszystko, a jeszcze teraz kończy się wsparcie Office 2016/2019 i witaj google workspace XD

[Schyzu]

@Roszadok co to znaczy że wszystko oddałeś?

[Roszadok]

@Schyzu: firma miała swój serwer, teraz ma googlowy i wręcz mam nie czytać ich tylko pytać gemini o to co jest w mailach

[T_S_]

To dla naszego dobra. Dziękujemy.
Meee

[Pro-Xts]

Od dawien dawna skanują. A jak komuś wyślę emaila z filmem z zamachu kebab removera to wiadomość magicznie zniknie. To samo na fejsie. Skanują treac pdfow, filmów.

Problem taki ze do tej pory nie mogli wykorzystywać tych danych na własny użytek. AI to tylko wymoweczka żeby mogli to robić na legalu.

[omgzpwnd]

tO tYlKo tEoRiE sPiSkOwE

[Pantagruelion]

Google prześwietla to co chce i dlaczego w niektróych krajach musi jakieś grosze płacic za kary i przegrane sprawy . Dla tej firmy 100 milinów dolarów kary to śmiech. Googol to bestia która udmowilliśmy . Dosłownie.

[DezorientacjaKota]

Zanim przeskanuje je NSA czy potem?

[Gieekaa]

Czy kilka(naście) lat temu nie było identycznej "afery"? Google zmieniło regulamin gmaila na coś w rodzaju że będzie mogło sprawdzać zawartość maili, załączników. W necie od razu pojawiły się protesty, że to naruszenie prywatności. Ostentacyjne rezygnowanie z gmaila. Minęły lata a gmail nadal jest popularny pomimo tych naruszeń prywatności. I tak samo jest w innych dziedzinach życia. Pamiętam jak z 20 lat temu w tv pokazywali niezadowolonych ludzi bo planowano założyć obrotową

[jeanpaul]

Google udostepnia jeszcze lepsze narzedzie. Gemini CLI - system ktory ma dostep do plikow nie w chmurze ale loklanie na waszych komputerach. Dopstep ktory wielu juz udostepnilo. Nimy mozna probowac ograniczyc, ale komu chce sie bawic z sandboksem lub innymi firejail'ami.

Nawiasem mowiac zastanawiam sie jak wygladaja zabepieczenia wszelakiej masci "copilotow / codex'ow itp" niby ograniczenia do konkretnego folderu z kodem. Wlasnie przestalem byc tego pewny. I co kolejny sandbox do VSC

[LaHamTen]

@jeanpaul: Pamiętam czasy DC+. Ludzie udostępniali całe dyski C: wszystko. Bez refleksji. Nic się nie zmieniło. Firmy wiedzą, że klient kliknie: zgadzam się bo... będzie chciał wystawić swoje zdjęcie.

[jeanpaul]

O panie poczatek 2001, w tedy to dwa banki oferowaly dostep do kont online. Shakowanie cudzego komputera to wgranie mu wirusa kasujacego dane. Cyfryzacja dopiero sie rodzila.