PiS sprzedał Polakom bajkę o wielowarstwowej obronie przeciwlotniczej

Jeszcze w październiku 2022 roku ówczesny minister obrony Mariusz Błaszczak przekonywał: Zbudowaliśmy wielowarstwowy system obrony przeciwlotniczej. Mamy Pioruny, zestawy Pilica, Małą Narew i Patrioty. Dzięki staraniom rządu PiS nasze niebo jest bezpieczne.

- #
- #
- #
- #
- #
- 85
- Odpowiedz





Komentarze (85)
najlepsze
Już po pierwszym takim przypadku powinni byli zmienić dyslokację części systemów obrony przeciwlotniczej by być wstanie zwalczać drony które przybłąkały się z Ukrainy albo na wypadek gdyby ruscy wpadli na szczwany plan by wystrzelić drony z Białorusy na terytorium Polski i by uderzyły Ukrainę z naszego terytorium.
Inna kwestia to by była
Wiesz ja rozumiem, kilku polskich oficerów zabetonowanych w strukturze wojska PL i z zabetonowanymi mózgami że mogliby podjąć pochopne wnioski. Ale jednak NATO to większości kraje cywilizowane z wielkimi możliwościami weryfikacji co i jak się dzieje. Więc nie uwazam aby akurat dronow typu shahed Ukraińcy chcieli użyć aby probowac wciągnąć NATO w wojnę. No po prostu nie bądźmy aż tak głupi.
Komentarz usunięty przez autora