To najlepszy tl;dr, jaki mogłem zrobić, oryginał zmniejszony o 56% (jestem botem)
Nowa technologia WhoFi
WhoFi to innowacyjny system śledzenia ludzi, opracowany przez włoskich naukowców z Uniwersytetu La Sapienza w Rzymie, który identyfikuje osoby wyłącznie na podstawie zakłóceń sygnału Wi-Fi, bez użycia kamer czy innych urządzeń. Wykorzystuje zjawisko Channel State Information (CSI), analizując unikalne zakłócenia spowodowane przez ludzkie ciało, co pozwala przypisać każdej osobie cyfrowy identyfikator. Twórcy osiągnęli 95,5% skuteczności w rozpoznawaniu
Kluczowym jest przedrostek "re-" w całej sprawie. Re-identyfikacja, a nie po prostu identyfikacja. Bo system biometryczny najpierw musi nauczyć się "fingerprintu ciała". Warto najpierw przeczytać oryginał, zanim się zacznie pisać artykuł. https://arxiv.org/pdf/2507.12869
Niestety stąd niedaleki krok do przypasowywania fingeprintów do znanych danych osobowych. Dziś w paszportach mamy wektory odcisków palców, jutro będziemy mieli wektory całych ciał. I, paradoksalnie, ilość potrzebnych danych nie jest jakoś kosmicznie wielka. Kilkanaście kilobajtów, to tyle, co kot
Problem nie dotyczy Uni Europejskiej - AI Act - regulacja unijna (jedna z tych na które zazwyczaj narzekamy) zakazał tworzenia rozwiązań opartych o sieci neuronowe, które są w stanie masowo identyfikować obywateli.
Komentarze (8)
najlepsze
Komentarz usunięty przez autora
Bo system biometryczny najpierw musi nauczyć się "fingerprintu ciała".
Warto najpierw przeczytać oryginał, zanim się zacznie pisać artykuł.
https://arxiv.org/pdf/2507.12869
Niestety stąd niedaleki krok do przypasowywania fingeprintów do znanych danych osobowych.
Dziś w paszportach mamy wektory odcisków palców, jutro będziemy mieli wektory całych ciał. I, paradoksalnie, ilość potrzebnych danych nie jest jakoś kosmicznie wielka. Kilkanaście kilobajtów, to tyle, co kot