Fiskus zamyka drzwi do raju podatkowego

Polskie Ministerstwo Finansów z sukcesem zakończyło negocjacje związane ze zmianą umów podatkowych z państwami znanymi jako "raje podatkowe", m.in. z Cyprem.

[m.....0]

Każda osoba na świecie która posiada NIP i PESEL jest gorsza od świni tylko polski fiskus tak potrafi traktować ludzi.

[a....._]

Droga którą w tym przypadku obrało "Państwo Polskie" nie prowadzi do niczego. Nikt w ministerstwie nie orientuje się w prawie podatkowym? W prawie UE? Czy na pewno problemem są podatnicy? I teraz co? Będą blokować każdy kraj z korzystniejszym systemem podatkowym (Praktycznie każdy na świecie a na pewno każdy w UE).

Może oni już wiedzą że mała przedsiębiorczość nie podniesie Polski i mogą sobie pozwolić na to by zniszczyć te firmy które

[Tym]

@adelard_: O czym Ty piszesz? Wiesz w ogóle o czym mowa? Obecna umowa jest wykorzystywana przez polskich rezydentów podatkowych do zaniżania podatku, a nie przez inwestorów z zewnątrz. Nie ma to też wiele wspólnego z Cyprem, którego Ci ludzie na oczy nie widzieli.

[c.....o]

Sugerujecie, że ta ustawa coś zmieni? Jeśli biznesmen był na tyle kompetentny żeby uciec do raju podatkowego to ponownie znajdzie jakiś pomysł żeby z tymi pieniędzmi coś zrobić, a jak mu się nie uda to odbije sobie to na pracownikach lub klientach.

Niestety ale widząc na co są rozrzucane nasze podatki to popieram biznesmenów bo oni po prostu minimalizują odprowadzanie swoich pieniędzy na śmietnik.

[Tym]

@corkaszymiego: Nie ma to nic wspólnego z kompetencjami. Biznesmena po prostu stać na profesjonalne doradztwo.

Jasne, że "na technikę znajdzie się inna technika", ale nie będzie już tak banalnie prosta jak Cypr.

[SzymekAkaSzymon]

KU*WA...co za ludzie...

[mrMr]

kolejny gwozdz do trumny atrakcyjnosci polski dla biznesu :)

na szczescie sa miejsca gdzie mozna prowadzic biznes w spokoju i bez stresu i bez tej hydry nienasyconej, ich dzieci, żon i matek

amen.

[P.....e]

Cypr rajem podatkowym? Dobre sobie chyba z co najmniej kilka lat temu.

[Tym]

@Pozytywnie: Jest "rajem" z perspektywy polskich przedsiębiorców, ale tylko i wyłącznie z uwagi na wadliwą umowę o unikaniu podwójengo opodatkowania. A konkretnie błąd (zamierzony?) w angielskiej jej wersji, którego Polscy negocjatorzy nie zauważyli (zamiast "odliczenie podatku zapłaconego (na Cyprze)" jest "odliczenie podatku, który mógłby być zapłacony ["payable"] (na Cyprze)").

[P.....e]

@Tym: Pod tym względem jest co najwyżej bardziej atrakcyjny niż Polska. Ale nie ma znamion raju podatkowego. Jest taka fajna książka "Raje podatkowe nie tylko dla bogaczy". Chociaż też wiele rzeczy jest już tam nieaktualnych.

[kamilztorunia]

W Polsacie zdrożeją reklamy, bo ktoś będzie musiał zarobić na podatki

[Mitur]

Narzekajcie na urzędników, fiskus itp., ale są to głównie instytucje respektujące prawo uchwalone przez - uwaga - tych, których wybraliście w wyborach PARLAMENTARNYCH, nie fiskusowych. Chwila refleksji i??? Polacy lubią jak się o nich mówi 'inteligentni, pracowici' ale widząc to, na co narzekają, to chyba ani jedno ani drugie prawdziwe absolutnie nie jest.

[diablo19]

@Mitur: Ja ich nie wybierałem, tylko "większość" idiotów. I dlatego mamy prawo narzekać i unikać płacenia wysokich podatków z których nic nie mamy.

[Singel]

Nie zgadzam się z rządem co do polityki podatkowej,ale zgadzam się że chcą udupić dorobkiewiczów,którzy wykorzystując tanią siłę roboczą w Chinach,produkują tam tani chłam,który w przypadku odzieży nie nadaje się nawet na ścierki.Następnie zalewają tym badziewiem polski rynek.Np butami,które wytrzymują 1 miesiąc,albo i krócej.Sami nabijają sobie kabzę z zysków w takich Chinach i budują w Polsce rezydencję za ciężkie miliony.Jeżeli masz firmę za granicą to won z Polski i tam sobie żyj

[munny]

jakoś mi bogaczy nie jest żal

[munny]

@Luk_: nie wiesz co piszesz

[Tym]

@Luk_: Nonsens. Z metody tej korzystają nie cudzoziemcy, tylko Polacy, zamieszkali w Polsce i zarabiający w Polsce. Często nie są to nawet przedsiębiorcy w ścisłym tego słowa znaczeniu, tylko członkowie zarządów dużych spółek kapitałowych.