Koniec wodoru w Austrii. OMV zamknie wszystkie swoje stacje w kraju

Samochody wodorowe nie tylko w Polsce nie spotkały się z większym uznaniem. Chyba już po rewolucji wodorowej.
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
- Odpowiedz

Samochody wodorowe nie tylko w Polsce nie spotkały się z większym uznaniem. Chyba już po rewolucji wodorowej.
Komentarze (21)
najlepsze
To nie kwestia technologii, lecz ceny.
Elektryczne, dziwne, ze słabym zasięgiem, ale się przyjęły, bo Musk "rozdał" ładowanie za darmo i popatrz, jaki boom był na jego auta!
A czemu kwestia ceny: przy średniej cenie ok 75zł/100km to nikt o zdrowych zmysłach nie będzie się pieprzył w ekologię, jeśli obarczone jest to zwykłą niewygodą w postaci bardzo niewielu stacji napełniania.
Co do samej Austrii - to stosunkowo zamożny kraj,
Jakby wodór był konkurencyjny cenowo to i auta zyskałyby na popularności.
@Polak_1991: Tylko jak bez fiku-miku dofinansowań zrobić z tego opłacalne paliwo? :D Względem wydobycia i rafinacji ropy, to uzyskanie wodoru nawet z ,,darmowego oze'' jest nieopłacalne - lepiej z tą energię posłać w sieć. Z ekonomicznego, surowcowego, energetycznego, każdego punktu widzenia.
Wodór w aucie Kowalskiego czy Nowobogackiego to polityczna wyobraźnia jakis potomkow hitlera. Brzmi fajnie, duzo mocy, ekologiczne, czyste spaliny, a próbujemy samochod elektryczny zastąpić
A oni to sprawdzają?