Osobiście mi wygląda, że po dyskusji z rowerzystą, chciał dynamicznie ruszyć, ale nie zauważył(bo patrzył się w lewo podczas gadania) iż motocyklista podjechał z jego prawej strony. Być może nawet sam rowerzysta krzyknął coś do motocyklisty i ten się właśnie dlatego zatrzymał przed autem.
Komentarze (12)
najlepsze
Ale przyznam zaskakująca sytuacja i nie jestem pewien co się stalo
Komentarz usunięty przez autora
źródło: image
Pobierz