Myślę że każde z kotowatych jest piękne, z wyjątkiem tych kotów takich łysych za cholerę nie wiem jak się zwą, osobiście najbardziej podobają mi się tygrysy syberyjskie, pumy i rysie:)
A sphinxy i cornish rex (te łyse :)) też mają swój urok. Czy wiecie, że temperatura ich ciała jest o około 2 stopnie wyższa niż innych kotowatych? Dlatego cudownie grzeją kolanka zimą :)
Proponuję jeszcze dorzucić do tego irbisy (pantery śnieżne), i moje ulubione lamparty amurskie :) Niestety, tych ostatnich wg ostatnich doniesień zostało niewiele ponad 30 osobników na wolności... Cóż, wszystko dlatego, że jakieś wymuskane paniusie "ślicznie" by wyglądały w futerku w cętki...
Komentarze (8)
najlepsze