Czyli już wiem, dlaczego 2 tygodnie temu włamano mi się do skrzynki... złodziej musiał się obejść smakiem ulotek z pizzerii, bo kupon z IKEI był już dawno zabrany. Nic tylko nogi z du*y powyrywać.
ale kto na tym traci? ikea? to mi nie przeszkadza jakoś ;)
ps. widzieliście te bony na swoje oczy? czytaliście to? to jest napisane takim służalczym językiem, że dobry pan ikea dziękuje polaczkom za współpracę... jakbym był patriotą, to bym się obraził ;)
Komentarze (74)
najlepsze
ps. widzieliście te bony na swoje oczy? czytaliście to? to jest napisane takim służalczym językiem, że dobry pan ikea dziękuje polaczkom za współpracę... jakbym był patriotą, to bym się obraził ;)
Z artykułu wynika że głównie tracą ci którym uszkodzono skrzynki.
Spokojnie, rrdzony to lewak, więc jemu złodziejstwo nie przeszkadza, czekać tylko aż jacyś "prawdziwi proletariusze", okradną jego chałupę... :)