Majtczak żąda pieniędzy. Poczuł się urażony nazywaniem go sprawcą wypadku na A1
Ukrywający się w Dubaju Sebastian Majtczak żąda usunięcia z Wyborczej.pl tekstów, gdzie jest określany jako sprawca tragedii, w której przed rokiem zginęła trzyosobowa rodzina. Chce też 150 tys. zł zadośćuczynienia za "naruszenie jego dóbr osobistych".
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 338
- Odpowiedz
Komentarze (338)
najlepsze
O ile samo rozwiązanie WSI było słuszne, o tyle duża część z ~15k ludzi, którzy zostali zdekonspirowani wykonywało wyłącznie polecenia dowódców albo była
Każdy ma prawo do nie bycia nazywanym mordercą przed wyrokiem
Tak samo byś wytaczał procesy żeby łatwa kasa ci wpadła jakbyś był w tej sytuacji więc skończ biadolić.