I jeszcze podatek od godzin, podczas których samochód nie jeździ. Nie wspomnę o podatku od starych radioodbiorników, nie zjedzonych od 5 lat ogórków kiszonych w piwnicy oraz od przejazdu autobusem poza godzinami ścisku.
Pomysł mocno atakujący posiadaczy takich mieszkań, ale mieszkałem chwile na osiedlu wybudowanym 2020 gdzie połowa mieszkań stała wykupiona, a pusta i garaż był w 2/3 wolny. Problem jest. Beton traktuje się jak inwestycje. W Warszawie jest bardzo dużo takich osiedli np. jana kazimierza i olbrachta lub ursus i nowe osiedla wokół urzędu miasta
@Alfiarz: ciii nie mów o tym bo 'folnosciofcy' okrzykna cie komuchem co to innym do kieszeni zaglada.. 90% takich mieszkań to fundusze holdingowe może 10% jakieś szaraczki ale wypoczki ślepo bronią jednych i 2gich.. bo 'folność'.
Problemem nie jest pazerność właścicieli tylko ustawa o ochronie praw lokatorów. Która powoduje że właściciel może tylko biernie patrzeć jak najemca nie płaci i niszczy jego własność.
U mnie w mieście Bydgoszczy miasto ma sporo pustostanów (na mojej ulicy kila kamienic) z którymi nic nie robi, bo to co wpływa z czynszów nie starcza na remonty aż budynek do niczego się nie nadaje. Tak to państwo zarządza nieruchomościami.
Komentarze (289)
najlepsze
Nie mają nabywców? Sprzedają taniej. Win-win!