Niewidomy szukał pomocy. Został oskarżony o molestowanie...
30-letni Michał Stankowski z Gdyni potrzebował pomocy w miejskim autobusie. Nikt nie reagował na jego wezwania, dlatego ręką sprawdził, czy ktoś nie siedzi obok. Kobieta, której dotykał, złożyła na niego zawiadomienie na policję.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 243
- Odpowiedz
Komentarze (243)
najlepsze
@kernell82: Nikt zdrowy na umyśle nie składa doniesień na policje "o doprowadzenie jej do innej czynności seksualnej", po tym jak go przypadkiem dotknie jakiś człowiek siedzący obok w komunikacji publicznej, i jeszcze po tym za to przeprosi. Do tego po prostu trzeba być narcystycznym, niezrównoważonym emocjonalnie krawężnikiem, nadużywającym chorego prawa zaprowadzonego przez skrajną lewicę, mając przekonanie że
To było tak, że najpierw się zapytałem, czy ktoś tu nie siedzi, ten ktoś nie odpowiedział i dotknąłem kogoś i zapytałem się.
@jazwierzak: Czyli to nie prawda, że nie można uzyskać sprawnej pomocy ze strony policji. Można, tylko trzeba być policjantem.
Chciałbym zobaczyć to nagranie z autobusu xD Babka miała słuchawki na głowie.
- W mojej ocenie ten zarzut, ten łagodny zarzut, najłagodniejszy jaki można przedstawić, miał sankcjonować tylko i wyłącznie te wcześniejsze nielegalne postępowanie policji, która w mojej ocenie nie miała podstaw do tego, żeby zabierać tego człowieka rano na komisariat, zastraszać, prowadzić
Ta formacja jest do zaorania.
Sparaliżowana policjantka z traumą, bo ją dotknął niewidomy w autobusie XDDDDDDD
kur------ przecież to się nie nadaje do pracy w policji.
Jak ją dotknie gangus to co zrobi? Zesra się?
Spotkaliście człowieka, który trzymał łapę w ogniu, bo był sparaliżowany strachem?
Napisali, że pracuje w policji, a nie że to policjantka. Czyli to np. księgowa, sekretarka, recepcjonistka, woźna, sprzątaczka itp. ewentualnie korpus cywilny.
Jeżeli zostanie uniewinniony, to te artykułu nie znikną. Takie oskarżenie zostanie z nim do końca życia, bo sprostowania zawsze mają mniejszy zasięg niż pierwotna informacja.
Dlatego konieczne jest karanie kobiet w takich sytuacjach: jeżeli oskarżenie się nie potwierdzi, to osoba błędnie oskarżająca powinna brać udział w naprawie zniszczonego życia niewinnej osobie.