Roszczeniowe madDki to nie tylko internetowy mem, a realny problem.
Wywiad z dr Anna Szymanik-Kostrzewska z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, która zajeła się tym problemem.
HaPe z- #
- #
- #
- #
- #
- 167
- Odpowiedz
Wywiad z dr Anna Szymanik-Kostrzewska z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, która zajeła się tym problemem.
HaPe z
Komentarze (167)
najlepsze
Z tego wywiadu wynika, że ta naukowczyni zrobiła ankietę w Google Forms którą wypełniło 750 losowych kobiet i odpowiadało na pytania dotyczące tego jak widzą "madki". Nawet nie widzę niczego co by sugerowało że ta grupa została jakoś sensownie dobrana. Ale nie mogę wiedzieć na pewno bo oczywiście linku do badań nie ma.
Ale wykopki nie po
@Korax:
Tylko po co nam takie patusiarskie dzieci uczone od małego, że da się przycwaniaczyć i całe życie jechać za cudze? Naprawmy dzietność ale nie łatając ją śmieciem ludzkim, który jest wyłącznie dodatkowym obciążeniem dla pozostałych tylko dziećmi urodzonymi w normalnych, pracujących rodzinach z jakimkolwiek kręgosłupem moralnym.
Wystarczyłoby wszelaki socjal na dzieci uzależnić od dochodu, np w formie bezpłatnego
-synek idź przynieś dwie flaszki wódki z szafki
-matka! Jest tylko jedna !
🤣🤣🤣
czy te roszczeniowe madki są z nami w pokoju czy tylko na fejsbuku?
Jak knajpy, przybytki próbują się bronić przed nimi (np restauracja która ma zakaz wprowadzania dzieci do lat X, kocie kawiarnie które ze względu na olewanie dzieci wprowadziły także limity) to przy takich postach o zakazy wprowadzania bachorów madki krzyczą najgłośniej xD 'Ale jak to