Ja jadłem wszystko. Wywaliłem tylko cukier, słodycze i śmieciowe jedzenie :) Do tego trochę ćwiczyłem, ale nie za dużo, bo mi się nie chciało. Polecam robić pompki przed snem.
Też miałem taką dietę i okazała się do zopy.
Teraz moja waga to ponad 80 kg, a wcześniej podchodziłem pod 130.
ad 1. Jeść jest najlepiej przynajmniej 5 posiłków dziennie o stałych porach (małe ilości), dzięki temu nie dochodzi do spowolnienia metabolizmu w organizmie. Spowolnienie metabolizmu prowadzi do gromadzenia zapasu energii w postaci tłuszczu.
ad 2 . Najlepiej nie jeść nic na 4 godziny przed pójściem spać, ewentualnie można coś małego, jak twarożek Grani (200 kcal)
Niestety, ale mit. Przed pójściem spać należy przyjąć określoną ilość białka, które się długo trawi (odżywki białkowe
A możesz napisać dlaczego punkt 4 "dzień dzikich kalorii" to mit? w sensie czy występuje takie zjawisko jak spowolnienie organizmu, gdy cały czas się dostarcza mało kalorii.
Komentarze (347)
najlepsze
Woda ma kalorie, lepiej zjedz pół japka.
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja jadłem wszystko. Wywaliłem tylko cukier, słodycze i śmieciowe jedzenie :) Do tego trochę ćwiczyłem, ale nie za dużo, bo mi się nie chciało. Polecam robić pompki przed snem.
Też miałem taką dietę i okazała się do zopy.
Teraz moja waga to ponad 80 kg, a wcześniej podchodziłem pod 130.
U mnie MŻ/NŻTG nie działa. :c
- moja żona ma rozmiary 90-60-90
- to nieźle ! ideał !
- ... druga noga taka sama
ad 2 . Najlepiej nie jeść nic na 4 godziny przed pójściem spać, ewentualnie można coś małego, jak twarożek Grani (200 kcal)
Niestety, ale mit. Przed pójściem spać należy przyjąć określoną ilość białka, które się długo trawi (odżywki białkowe
A możesz napisać dlaczego punkt 4 "dzień dzikich kalorii" to mit? w sensie czy występuje takie zjawisko jak spowolnienie organizmu, gdy cały czas się dostarcza mało kalorii.