W ub. roku 40% pracowników instytutów PAN zarabiało poniżej płacy minimalnej
I jak Polska ma się rozwijać, jeśli pracownicy prestiżowej instytucji naukowej, czyli Polskiej Akademii Nauk zarabiają tyle co inni dostają z pomocy społecznej…?
Zegarmistrz_Swiatla z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 171
- Odpowiedz
Komentarze (171)
najlepsze
W pamięć zapadli mi naukowcy którzy tam pracowali, najznamienitsi polscy profesorowie, którzy poświęcili życie w nauce, wyglądali jak kloszardzi, w podartych ciuchach, oberwanych kapciach, żyli na granicy ubóstwa, jako dzieciak, wtedy nie potrafiłem zrozumieć, gdy mama tłumaczyła mi jak ważni są Ci ludzie, jak dużym szacunkiem ich darzyła, czego i ode mnie wymagała. W
Hmmm... PAN i prestiżowa instytucja naukowa nie tworzą związku frazeologicznego.
I nawet nikogo to nie dziwi.
A cierpi na tym tylko i wyłącznie jakość. No i Ty sam bo jesteś w pracy praktycznie 24h/dobę + weekendy bo zawsze jest coś do zrobienia. Jakaś praca do sprawdzenia, papier
Celem nauki nie jest generowanie dochodu ale tworzenie wartości naukowych samych w sobie. O to czy to się da później skomercjalizować czy nie martwi się już biznes. I ten Twój kolega miał rację. Właściwie na takich pasjonatach, furiatach chyba tylko cały ten cyrk jedzie. Ludzie, którzy autentycznie gotowi
Ciekawe jak to możliwe, składali oświadczenia do ZUS i US z inną kwotą? Nikt nie złożył zawiadomienia do PIPu? Czy artykuł wyssany z palca?
1. minimalną na uop opodatkowana normalną stawką w I progu
2. dostają ekwiwalent za pracę badawczo-rozwojową, która jest opodatkowana na 5%.
jest to pewnego rodzaju specjalny rodzaj UOPu, gdzie deklarujesz siebie jako osobę prowadzącą badania.
Aczkolwiek za wszelkie nieścisłości podatkowe odpowiada wtedy pracownik - a nie pracodawca jak przy standardowym UOPie.
Uczelnia mi przyznała nawet wyróżnienie za rozprawę.