15 proc. napiwku obrazą dla kelnera? 10% dla automatu? Odklejka napiwkowa w Usa

Napiwki w USA nie są obowiązkowe, jednak coraz częściej klienci czują się zmuszani do ich wręczania. Wiele osób mówi o emocjonalnym szantażu.
- #
- #
- #
- #
- 346
- Odpowiedz

Napiwki w USA nie są obowiązkowe, jednak coraz częściej klienci czują się zmuszani do ich wręczania. Wiele osób mówi o emocjonalnym szantażu.
Komentarze (346)
najlepsze
I kelner nie mógłby doliczyć do rachunku opłaty "za obsługę"
Taka jego praca
Co do USA to tam dalej
Chłopak dał kelnerce 15€ nie mówiąc niczego w stylu "reszty nie trzeba". Ona zamiast wydać resztę powiedziała "dziękuję, do widzenia" i s---------a.
Niestety zabrakło nam jaj żeby zaprotestować.
Napiwków nie daję przede wszystkim dlatego, że uważam za nie fair, że tylko ludzie pracujący w restauracjach (nawet nie ogólnie w
Wożę żarcie w pizzerii i też temat mnie dotyczy. I w życiu nie przyszło mi przez głowę, żeby upominać się o napiwek. To jest zawsze w gestii klienta.
Dobrze, że nie pracuję w Stanach.