Każdy z nas oddaje państwu znacznie więcej niż 30 proc. pensji

Wszyscy płacimy cenę wyborczych obietnic. Całkowite obciążenie podatkowe jest wysokie i z pewnością spadać nie będzie.

- #
- #
- #
- #
- #
- 155
- Odpowiedz
Wszyscy płacimy cenę wyborczych obietnic. Całkowite obciążenie podatkowe jest wysokie i z pewnością spadać nie będzie.
Komentarze (155)
najlepsze
Z 10 000 jakie pracodawca przeznaczy na pracownika, ten dostanie do kieszeni ledwo 5 787 zł
źródło: Bez tytułu
PobierzPotem oczywiście jeszcze każdy z nas płaci VAT, akcyzę, podatek od nieruchomości i inne podatki i opłaty.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Karol-Habryka: w to graj rządzącym. Jakby ludzie mieli świadomość jak wysokie płacą podatki i że będą jeszcze większe, to władza miałaby ciężko, a tak zajmą się związkami jednopłciowymi i prawem do aborcji. To nic nie kosztuje. W w szkole człowieka uczyli, że dziesięcina to było ciemiężenie.
Tzw "dzien wolności podatkowej" w Polsce wypada jakoś w czerwcu czyli w połowie roku. Do tego dnia pracujemy na podatki, później dla siebie.
Przy najniższej krajowej ok 30% potracanych jest z wypłaty, resztę płacisz w cenie kupowanych rzeczy i usług (VAT od 8%, typowo 23%). Jak pijesz sporo alko, palisz szlugi i/lub zużywasz prywatnie sporo paliwa - płacisz w podatkach więcej.
Dolicz WSZYSTKIE podatki + realny podatek inflacyjny.
@yaah: dla 90% wyborców są to ważniejsze tematy. Reszta to plankton.
@amozeto: i to jest pytanie które trzeba zadawać rządzącym
Przykładowo zamiast 10 000 zł pensji otrzymujesz 4 000 zł, ale za to masz świadczenia socjalne z których najczęściej nie korzystasz.
Państwo nie powinno zabierać a później rozdawać. Nie powinno się w ogóle w to mieszać.
Każdy
pracownik tego nie musi, więc zarabia mniej. jest to moralnie i prawnie sprawiedliwe.
@Igor_Cavalera: nie, za 6k mam drogi (tunel pod Ursynowem, gdzie mieszkam kosztował 4,6 miliarda zł), mam szkoły, mam masę dróg, ścieżek rowerowych, metro i tak dalej. Piszę z perspektywy stolicy.
Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w Czechach i Słowacji. W pierwszym przypadku dane pokazują, że całkowite obciążenie podatkowe wynosi tam ponad 61%. Z kolei każdy ze Słowaków musi oddawać państwu więcej niż 63% osiąganego dochodu. Problem wysokiego obciążenia obywateli to zatem zjawisko powszechne, co