48÷2(9+3) = ? Proste? Okazuje się, że nie dla wszystkich. 55% to matoły.
84 strony wypowiedzi na forum w celu ustalenia wyniku prostego działania. Zresztą - zobaczcie sami.
vartan z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 458
84 strony wypowiedzi na forum w celu ustalenia wyniku prostego działania. Zresztą - zobaczcie sami.
vartan z
Komentarze (458)
najlepsze
I co mi wyszło?
2
No właśnie?
Pozornie proste, wynik to 288. Jednak 55% glosujacych twierdzi, że 2!!!
WTF?!
Kolejnosc,
opinie sa takie, ze gdyby nie wolphram alpha i google, to 90% twierdziloby, ze to jest 2 ;)
48/(2*(9+3))
Zresztą tak właśnie uczą - nie uczy się "mnożenie i dzielenie" tylko "mnożenie, dzielenie" co jest równoznaczne z "najpierw mnóż, potem dziel".
48 * 1/2 * (9+3)
Większość ludzi nauczona jest likwidacji najpierw nawiasów i automatycznie wciągają pod
Ale to przecież nie jest tak, że mówią "mnożenie, dzielenie" i przechodzimy do geometrii, tylko się tych dziesiąt przykładów robi, czy nie tak?
Jeśli wpiszemy formułę "=48/2(3+9)" w Excel'u, to wyrzuci nam błąd i doda nam znak gwiazdki (czyli mnożenia) miedzy 2 a nawiasem. Więc można przyjąć, że ten zapis jest błędny i wynika po prostu z lenistwa stosowane często przy liczeniu "w zeszycie".
Fajnie jest to zobrazowane tu (dla x=12)
48/2*x
"Jednak obojętnie jaka jest poprawna wersja, mam dziwne przeczucie, że autor wykopu sam się nadział na to nadział, jednak może znając już "tajemną wiedzę matematyczną", czuje się lepiej nazywając resztę matołami. "
Trafiłeś w sedno.
Problemem tutaj jest konwencja zapisu a nie kolejność działań. Wygląda na to, że autor wykopu potraktował wynik z kalkulatora Wolfram Alpha jako źródło nieomylnej, ostatecznej wiedzy i teraz zadowolony z siebie wyzywa innych od
zapytanie: 48/2a where a=(9+3)
a holii pieprzy głupoty
Komentarz usunięty przez moderatora