Niepodważalnym faktem (dane historyczne) jest to, że mamy od lat totalny rozjazd jeśli chodzi o siłę nabywczą pieniądza vs nieruchomości. Pensje niby rosną, tyle tylko, że coraz mniej (z dóbr trwałych) jesteś w stanie za nie kupić. Przykład. Na pierwszym roku moich studiów kawalerka/studio +-25-30m2 na Ruczaju w Krakowie (na nowobudowanym osiedlu Europejskim) obok kampusu UJ kosztowała 50-70k zł. Masa ludzi z głową na karku kupowała
@Szmalu: w polsce powiatowej 10 lat temu można było kupić mieszkanie za 80000 zł, teraz kosztuje już 250000 a pensje wzrosły z 2500 netto do 3500 netto podczas gdy chleb podróżał z 2,5 zł do 10 zł, polaków nie stać na mieszkania, koniec kropka
No autor porównuje bańkę z 2008, sytuacje z dzisiaj i ogólną dostępność mieszkań przez ostatnie 15lat. Nie ma co powracać myślami do czasów z przed Unii czy do lat 90, bo wtedy Polska miała perspektywy jak Białoruś, albo inna Mołdawia. Ja pamiętam jak hektar ziemi kosztował wtedy 500pln i co z tego?
Tl;dr 2008: "metr warszawskiego mieszkania odpowiadał równowartości 2,92 wynagrodzenia" 2013: "jeden m2 za 1,77 pensji" 2015: "metr warszawskiego mieszkania za 1,87 miesięcznej pensji" 2020: "1,82 przeciętnej w tamtym czasie pensji za metr kwadratowy" 2022: "1,65 pensji za metra kwadratowy mieszkania" 2023 (na razie): "1,60 pensji za metr kwadratowy mieszkania w stolicy"
Gdybyśmy mieli bańkę jak w 2008, metr mieszkania w Warszawie kosztowałby teraz średnio 19412,65 zł. Mam to szczęście, że pamiętam powszechne
Komentarze (26)
najlepsze
Niepodważalnym faktem (dane historyczne) jest to, że mamy od lat totalny rozjazd jeśli chodzi o siłę nabywczą pieniądza vs nieruchomości. Pensje niby rosną, tyle tylko, że coraz mniej (z dóbr trwałych) jesteś w stanie za nie kupić. Przykład. Na pierwszym roku moich studiów kawalerka/studio +-25-30m2 na Ruczaju w Krakowie (na nowobudowanym osiedlu Europejskim) obok kampusu UJ kosztowała 50-70k zł. Masa ludzi z głową na karku kupowała
Nie ma co powracać myślami do czasów z przed Unii czy do lat 90, bo wtedy Polska miała perspektywy jak Białoruś, albo inna Mołdawia.
Ja pamiętam jak hektar ziemi kosztował wtedy 500pln i co z tego?
@Szmalu:
2008: "metr warszawskiego mieszkania odpowiadał równowartości 2,92 wynagrodzenia"
2013: "jeden m2 za 1,77 pensji"
2015: "metr warszawskiego mieszkania za 1,87 miesięcznej pensji"
2020: "1,82 przeciętnej w tamtym czasie pensji za metr kwadratowy"
2022: "1,65 pensji za metra kwadratowy mieszkania"
2023 (na razie): "1,60 pensji za metr kwadratowy mieszkania w stolicy"
Gdybyśmy mieli bańkę jak w 2008, metr mieszkania w Warszawie kosztowałby teraz średnio 19412,65 zł. Mam to szczęście, że pamiętam powszechne
1.6x6800 to jakies 10800, a średnia cena m2 w wwa to jakies 13k.
Zakop
wychodzi na to, że nawet skoro jest taniej to i tak za drogo dla was, weźcie się za robotę, zaróbcie chociaż średnią krajową